Zobacz ten post na Instagramie
Kevin Estre, oto znów jesteśmy, słynny tydzień Le Mans, dziesięć dni raczej 24 godziny Le Mans, jak się czujemy?
Idzie dobrze, czujemy się dobrze, zaczyna się i zaczyna się mocno! Wczoraj były jeszcze spotkania, spotkania, itd. Teraz ważenie z wieloma ludźmi, wieloma autografami, dziennikarzami. Zawsze miło tu przyjść. To mój jedenasty w tym roku, więc zaczyna się robić staro, zaczynam się starzeć! Ale poza tym, bardzo się cieszę, że tu jestem.
Teraz, gdy w zeszłym roku oczywiście był tytuł mistrza świata, Le Mans jest jeszcze bardziej moim zdaniem celem? Początek sezonu nie jest zbyt łatwy dla PorscheJak oceniasz tę edycję niemieckiej marki?
Wszystko w porządku, jestem dość pewny, nawet jeśli tak, początek sezonu był trudny. Le Mans to naprawdę zupełnie inny tor niż reszta mistrzostw. W zeszłym roku udowodniliśmy, że niewiele nam do tego brakowało. Nie byliśmy najszybsi, ale byliśmy, powiedzmy, trzecią siłą. Mamy nadzieję, że w tym roku będziemy na czele. Trudno powiedzieć. Mam nadzieję, że trochę poprawiliśmy nasz pakiet i teraz uda nam się uzyskać osiągi, których potrzebujemy, aby wygrać ten wyścig. Będzie trudno, myślę, że będzie bardzo blisko. Ale nie, wszystko w porządku, jesteśmy pewni siebie. Nie dokonaliśmy żadnych dużych zmian w zespole, zmieniliśmy kierowcę, więc straciliśmy André (Lotterera), a zamiast niego mamy Matta (Campbella). Ale cóż, jesteśmy bardzo zjednoczeni, mamy niezawodność, mamy spójność. W przeszłości udowodniliśmy, że jesteśmy w stanie wygrywać duże wyścigi i mistrzostwa. Więc myślę, że mamy dobry pakiet.
CZYTAJ TAKŻE > Sarah Bovy, zastępczyni Michelle Gatting w ostatniej chwili: „Trzymamy się razem”
Kontynuuj czytanie na te tematy:
Skomentuj ten artykuł! 0