Palou: „Le Mans jest jak powrót do domu! »

Po bardzo pracowitym maju w Indianapolis Alex Palou nie zamierza na tym poprzestać! Hiszpański kierowca rzeczywiście uda się do Le Mans, aby wziąć udział w 92. edycji 24-godzinnego wyścigu, tuż po wyścigu IndyCar rozgrywanym w ten weekend na torze Road America.

opublikowany 05/06/2024 à 16:37

Michaela Duforesta

  Skomentuj ten artykuł! 0

Palou: „Le Mans jest jak powrót do domu! »

© Penske Entertainment: Chris Owens

Za kierownicą Cadillaca nr 2 należącego do Chip Ganassi Racing zwykle wjeżdżał Hypercar WEC, Palou odkryje przy tej okazji Circuit des 24 godziny Le Mans i to 14 kilometrów. Jeśli podwójny mistrz IndyCar nie mogę się doczekać bitwy, szczególna logistyka tej próby to z pewnością aspekt, który martwi go najbardziej!

" Jestem podekscytowany ! Jestem trochę mniej zadowolony z planowania, które musimy wykonać z wyprzedzeniem ze względu na wyścigi, które odbywają się w Stanach Zjednoczonych, ale tak właśnie jest! To świetna okazja, aby przeżyć nasz najbardziej pracowity miesiąc w IndyCar (maj), a następnie móc pojechać na 24-godzinny wyścig Le Mans. To wyścig, który jest znacznie bliżej domu niż wydarzenia w Ameryce, więc będę miał dużo wsparcia i wielu ludzi, którzy przyjdą i będą oglądać moje wyścigi z bliska., powiedział nam na padoku na torze w Indianapolis pod koniec maja.

Symulator ACO, formalność

Jako początkujący kierowca klasyka Le Mans Alex Palou musiał dopełnić rytuału symulatora. Dzień spędzony w regionie paryskim pod okiem urzędników ACO. Ma to na celu sprawdzenie, czy kierowca Ganassi przyswoił sobie wszystkie procedury wprowadzone głównie w imię bezpieczeństwa, a które nie sprawiły większych trudności dla mieszkańca Sant Antoni de Vilamajor. Palou faktycznie pracował w symulatorze Cadillaca, aby jak najszybciej zorientować się w sytuacji.

„To była dobra rzecz, ale szczerze mówiąc, była też całkiem prosta. Myślę, że chodzi raczej o zapewnienie przestrzegania procedur bezpieczeństwa. Pracowałem także w symulatorze zespołu z Cadillakiem, aby spróbować jak najszybciej wczuć się w sytuację, a także przetestować rzeczywiste ustawienia i tego typu rzeczy. To też była dobra rzecz, jest fajnie. Znam tor Le Mans całkiem dobrze, ponieważ oczywiście dużo go widziałem w telewizji, ale także dlatego, że sporo go ćwiczyłem, na przykład w iRacing. Ogólnie rzecz biorąc, to utwór, który znam! »

Le Mans, powrót Alexa Palou do korzeni

Wygnany do IndyCar od 2020 roku, Palou musiał przystosować się do wielu torów, różniących się od tych, do których był przyzwyczajony w Europie, a nawet w Japonii w Super Formule. Specyfika, która sprawia, że ​​przyjazd do Le Mans staje się czymś prostszym, jak powrót do domu na szerszych, mniej wyboistych torach!

„Bardzo trudno jest przejechać wiele okrążeń, ponieważ tor jest bardzo długi. W ciągu pół godziny mamy może sześć lub siedem udanych okrążeń! Trudno jest wczuć się w ten klimat, ale sam w sobie jest to także dość „łatwy” tor, ponieważ jest szeroki, są na nim długie proste linie... Nie jest on zbyt techniczny w porównaniu na przykład z torem takim jak Road Atlanta, gdzie jest kolejka górska, jedzie w górę, schodzi w dół, asfalt nie jest w doskonałym stanie... Osobiście czuję się bardzo dobrze na torach drogowych, prawdziwym wyzwaniem była aklimatyzacja do owali, szczególnie do torów miejskich tutaj . Wyjazd do Le Mans jest dla mnie trochę jak powrót do domu! »

W każdym razie Alex Palou nie przybywa do Sarthe na zupełnie nieznane terytorium, ponieważ w tym sezonie jeździł już Cadillakiem serii V.R w 24-godzinnym wyścigu Daytona. Przydatne doświadczenie przed pierwszymi 24-godzinnymi wyścigami Le Mans, które okazało się łatwiejsze do zdobycia ze względu na podobieństwa między samochodami kategorii Hypercar i IndyCars, którymi jeździ przez cały rok.

„W Daytona radziliśmy sobie bardzo dobrze z samochodem, ale wcześniej niestety mieliśmy problem. Jest to dość „łatwy” samochód w prowadzeniu, ponieważ nie różni się zbytnio od IndyCar, na przykład pod względem prędkości i ma duży docisk aerodynamiczny. Prawdopodobnie byłoby mi trudniej jeździć w GT3, bo jechałbym wolniej, ale też byłoby to zupełnie inne od tego, do czego jestem przyzwyczajony. »

Komentarze zebrane przez Michaëla Duforesta.

Sklep Autohebdo / Wyprzedaże błyskawiczne

Zobacz sklep

Skomentuj ten artykuł! 0

Kontynuuj czytanie na te tematy:

Aby przeczytać także

komentarze

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz