Sébastien Bourdais i Renger van der Zande udają się w ten weekend do krainy swojego jedynego zwycięstwa IMSA w zeszłym sezonie z Cadillakiem. Po tym, jak 24-godzinny wyścig w Daytona zajął odległe 10. miejsce, żółty prototyp amerykańskiego producenta powrócił na szczyt rankingów, zajmując 2. miejsce w 12-godzinnym wyścigu w Sebring, a następnie wygrywając na ulicach Long Beach.
« Całkiem solidnie rozpoczęliśmy sezon z Cadillakiem 01, sędzia Sébastien Bourdais. W Daytona nie osiągnęliśmy takiego wyniku, jakiego oczekiwaliśmy, ale w Sebring i Long Beach poszło całkiem nieźle. Niedawno testowaliśmy i czujemy, że zrobiliśmy naprawdę duży postęp w ustawieniach samochodu. Naprawdę nie mogę się doczekać powrotu. To piękny tor i myślę, że każdemu podoba się ściganie na nim. Wyścig jest nadal trochę trudny i podstępny, ponieważ to jedno z tych miejsc, w których wyprzedzanie jest dość trudne, ale w tym peletonie IMSA wszystko jest możliwe, biorąc pod uwagę ruch uliczny i wszystkie warunki, jakich doświadczamy. »
« Przyjechaliśmy na testy dwoma Cadillacami, dwoma BMW i dwoma Penskesami Porsche, więc mieliśmy czas na eksperymenty i wypróbowanie wielu rzeczy, dodaje Manceau. Przyczepność znacznie wzrosła. Prawdopodobnie będzie co najmniej kilka sekund szybciej i zawsze to wspaniałe uczucie, gdy jedziesz po odnowionym torze. Zawsze lubiłem Lagunę, ale degradacja opon była duża, a przyczepność dość niska pod koniec cyklu na starym chodniku. W ten weekend powinieneś zobaczyć naprawdę niesamowite prędkości. »
W najbliższy weekend Laguna Seca będzie areną czwartej rundy sezonu IMSA. Na kalifornijskim torze staną 34 samochody podzielone na trzy kategorie (GTP, GTD Pro, GTD) w wyścigu trwającym 2 godziny i 40 minut.
CZYTAJ TAKŻE > Na Laguna Seca spodziewane są 34 samochody
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)