Nieobecny w ten weekend na torze Imola and Spa, po gwałtownym wyjściu z toru 27 marca, podczas którego złamał dwa kręgi, Ferdinand Habsburg deklaruje, że jest pewny swojej obecności na torze 24 godziny Le Mansw połowie czerwca pod szyldem Alpine.
« Właśnie zacząłem treningi siłowe i przygotowania, aby mieć pewność, że wrócę do formy przed Le Mans, – mówi Habsburg. To bardzo dziwne, że nie mogę być w ten weekend w Spa z moim zespołem Alpine. Całym sercem jestem z moimi kolegami z drużyny, Paulem-Loupem (Chatin), Charlesem (Milesi) i Julesem (Gounon). »
« To dziwna sytuacja, nie mieć kontroli nad szybkością leczenia, ale taka jest rzeczywistość, Przyznaje. Upewniam się, że kiedy dostanę szansę, aby wrócić do samochodu wyścigowego i robić to, co kocham, będę tam na 100% i lepiej niż przed wypadkiem. Dziękuję wszystkim za wiadomości. Powodzenia przy Alpine w ten weekend. »
Philippe Sinault, szef zespołu Alpine w wytrzymałości, zgadza się z tym:
« Z Ferdynandem mamy niemal codzienny kontakt », potwierdził nasz rozmówca w ekskluzywnym wywiadzie na padoku Spa. „ Jesteśmy przekonani. Jeśli Ferdinand poczuje się na siłach na 100%, będzie częścią naszego zespołu podczas podwójnej rundy w Sarthe. »
CZYTAJ TAKŻE > Habsburg zapewnia, że wystąpi w Le Mans i będzie w świetnej formie
Skomentuj ten artykuł! 0