Na liście zgłoszeń siatki kierowców dla 37 zarejestrowanych samochodów są kompletne... z wyjątkiem jednego. W ten weekend na torze Imola tylko jeden samochód będzie miał za kierownicą dwóch kierowców. Jak ogłoszono na początku sezonu, Cadillac przyjedzie do Włoch w duecie, a nie w trio, jak reszta rodziny Hypercar. Skład dopuszczony regulaminem tylko do wyścigów sześciogodzinnych, a rozwiązanie przyjęte w ten weekend tylko przez amerykański zespół… tylko po co?
Cadillac i udane doświadczenia dwóch kierowców
Najbardziej oczywistym powodem jest starcie 6H Imoli w WECi kanał Long Beach w IMSAktóre odbędzie się w sobotni wieczór. Zwykli kierowcy Cadillaca, Sébastien Bourdais i Renger van der Zande zostaną pociągnięci do odpowiedzialności w Stanach Zjednoczonych. Ale w takim razie dlaczego Cadillac nie wybrał innego kierowcy z rodziny GM? Na przykład w Corvette? W rzeczywistości Cadillac dokonał tego wyboru świadomie, opierając się w szczególności na swoim wieloletnim doświadczeniu w IMSA, jak wyjaśnia Laura Wontrop Klauser.
„Earl [Bamber] i Alex [Lynn] współpracują ze sobą od kilku lat: mają ze sobą bardzo dobre relacje, bardzo dobrze współpracują i bardzo dobrze się uzupełniają, – podkreśla szef działalności sportowej w General Motors. Myślę więc, że bazowaliśmy na dobrych relacjach między kierowcami i zobaczymy, co się stanie. »
„W tym sezonie mamy dwa sześciogodzinne wyścigi w mistrzostwach IMSA, jeden w Watkins Glen i jeden w Indianapolis. Często do tych dwóch wyścigów zgłaszamy dwóch kierowców. Czasem trzy, czasem dwa. Naprawdę, to zależy od ciepła [w obwodzie]. W przeszłości odnosiliśmy sukcesy [z dwoma pilotami]. Wiemy, że możemy tego dokonać i myślę, że obaj kierowcy są podekscytowani możliwością posiadania samochodu dla siebie i pokazania światu, na co go stać. »
Cadillac mógłby odnieść korzyści z rozwiązania obejmującego dwóch kierowców: jeden kierowca mniej w załodze oznacza mniej kompromisów w zakresie ustawień, ale także mniejsze przekazywanie obowiązków. Na Imoli, poza charakterystyką toru z krętym i ciasnym torem, wąska aleja serwisowa może powodować korki i kilka problemów w przypadku przejazdu przez ogólne boksy. Cadillac mógł uniknąć tych niepowodzeń, spędzając mniej czasu w boksie i dzięki temu szybciej wracając na tor.
Program IMSA przydatny w Imoli?
„Zawsze uważałem, że posiadanie tylko dwóch kierowców w sześciogodzinnych wyścigach jest zaletą, powiedział nam Sébastien Bourdais przed weekendem. Zaleta na każdym poziomie: mniejsza rotacja, więcej czasu na torze. Kierowcy łatwiej jest zoptymalizować samochód, gdy może jechać dłużej. » Jeśli jednak Francuz – zwycięzca 6H Imoli w 2011 r Peugeot – nie będzie na miejscu, w ten weekend oba zespoły w Europie i Ameryce będą w stałym kontakcie w celu zapewnienia niezbędnej wzajemnej pomocy między obydwoma programami.
"Jesteśmy połączeni. Dlatego zespół wspierający IMSA i zespół wspierający WEC za pośrednictwem Cadillaca są ze sobą powiązane, – mówi Laura Wontrop Klauser. Myślę, że kiedy zaczyna się weekend wyścigowy, są bardzo skupieni na swojej pracy, ale myślę, że w razie potrzeby wystarczy jeden SMS lub telefon. »
Cadillac przybywa do Emilii-Romanii z ambicją zemsty po dyskwalifikacji z 1812 km Kataru. Czy na torze tak nietypowym jak Imola, który ma cechy podobne do torów amerykańskich, firma z Detroit mogłaby skorzystać z programu IMSA w WEC?
„Myślę, że to może być pomocne”. W przeszłości wykonaliśmy dobrą robotę w Sebring, który jest prawdopodobnie jednym z torów, o którym myślisz najczęściej [kiedy myślisz o wyboistych torach]. Włożyliśmy w to dużo wysiłku, więc możemy mieć zdecydowaną przewagę. To właśnie zobaczymy… a może nie, ponieważ wiemy, że wiele zespołów również tutaj przeprowadziło wiele testów. »
CZYTAJ TAKŻE > Program 6 Godzin Imoli 2024
Kontynuuj czytanie na te tematy:
Skomentuj ten artykuł! 0