18 kwietnia 2009 r. Na torze w Szanghaju, gdy początek sezonu upływa pod znakiem niespodzianki Brawn GP, czerwony Byk, zespół powołany cztery lata wcześniej, wyróżnił się po raz pierwszy. Do tej pory była świadkiem waleczności młodszej siostry Toro Rosso, który w zeszłym roku zwyciężył na Monzy dzięki młodym Sebastian Vettel.
Nieco ponad sześć miesięcy później Niemiec tym razem pozwolił matce znaleźć miejsce wśród wielkich chłopaków z pierwszym pole position. Następnego dnia odniósł pierwszy sukces dla austriackiego klanu, a na drugim stopniu podium towarzyszył mu jego kolega z drużyny Mark Webber, który również zdobył pierwszy dublet.
Chiny 2009 – Chiny 2024, 15 lat chwały i rozpaczy
Od 18 kwietnia 2009 Red Bull całkowicie zmienił wymiar. Odtąd zespół napojów energetycznych stał się ogrem F1, doświadczając wzlotów, ale i upadków. Ale kiedy przychodzi czas na obliczenia, wyniki są jasne. 7 tytułów kierowców, 6 tytułów producentów, ponad 100 zwycięstw, a co za tym idzie 100 pole position... austriacka maszyna przekształciła się w walec parowy. Była złota era Sebastiana Vettela od 2010 do 2013 roku, a teraz nadeszła era Max Verstappen, rozpoczęło się w 2021 roku i nie wiemy jeszcze, kiedy się zakończy.
Nietykalny przez trzy sezony Holender zaoferował w tę sobotę 20 kwietnia, prawie 15 lat, dzień po pierwszym, 100e pole position dla Christiana Hornera i jego żołnierzy, 37e jej kariery.
« Przed rozpoczęciem kwalifikacji Christian powiedział mi, że mamy szansę zdobyć setkęe pole position drużyny, szepnął mistrz świata. To bardzo miło, że udało się to osiągnąć. Ogólnie to był dobry dzień. Mieliśmy bardzo dobre tempo i bardzo dobrze czułem się w samochodzie. "
To nasz setny pole position jako zespół 💯
Cóż za kamień milowy w zdobyciu pierwszego pole position w 2009 roku 🙌# F1 || #ChineseGP pic.twitter.com/Jr12bBSCXM
— Oracle Red Bull Racing (@redbullracing) 20 kwietnia 2024 r.
Red Bull z dużymi chłopakami
W historii F1 41 różnych zespołów zdobyło co najmniej jedno pole position, ale tylko 5 osiągnęło próg 100. Teraz, wraz z pojawieniem się Red Bulla, w tym bardzo ekskluzywnym klubie jest ich 6.
Przed nim formacja czerwonego byka znajduje historyczne formacje, takie jak Lotus, Ferrari, McLaren, Mercedes lub Williams. Następnym celem w jego polu widzenia jest Lotus, którego szczyt osiąga 5e miejsce z 107. Liczba, którą Austriacy mogą i powinni nawet przekroczyć w tym roku. Przy wskaźniku sukcesu na poziomie 100% w 2024 r. i 5 pole position w tylu Grand Prix, Red Bull może wyprzedzić angielską drużynę podczas Grand Prix Węgier (19–21 lipca). Z tego powodu nie należy jej bić od czasu do czasu w ćwiczeniach.
Jeśli chodzi o pozostałych, struktura Miltona Keynesa będzie musiała poczekać co najmniej do 2025 r., ponieważ Williams ma 4 latae w rankingu jest ich 128. Na czele przodują Mercedes ze 137, McLaren ze 156 i Ferrari z 249. Ten drugi jest bezpieczny na jakiś czas.
Liczba 100 pole position Red Bulla
W swojej historii Red Bull miał pięciu kierowców oferujących mu pole position. Sebastian Vettel (5) i Max Verstappen (44), ale także Mark Webber (37), Daniel Ricciardo (3) i Sergio Péreza (3). Spośród nich 73 zakończyło się zwycięstwami.
Na całym świecie austriacki zespół narzucił swoje prawo podczas wykonywania trasy rozpoczętej w 24 krajach, od Hiszpanii po Brazylię, przez Indie, a nawet Koreę Południową. To tylko pokazuje, że Red Bull dobrze podróżuje.
CZYTAJ TAKŻE > Max Verstappen popisał się setnym pole position w historii Red Bulla, a Fernando Alonso był trzeci
Skomentuj ten artykuł! 0