2025 w Formuła 1 zbliża się do końca cyklu. To ostatni rok obowiązywania obecnych przepisów, wprowadzonych w 2022 roku. Efekt: choć zespoły są bardzo wyrównane pod względem czasów okrążeń, paradoksalnie na torze nie ma zbyt wielu walk, a wyścigi mają charakter usypiający. Przyczyną tego irytującego zjawiska jest tzw. „brudne powietrze”: chociaż przepisy wprowadzone cztery lata temu miały na celu zachęcanie do potyczek, inżynierom udało się je obejść i wyprodukować wydajne samoloty jednomiejscowe, które zanieczyszczają powietrze. Krótko mówiąc, samochody Formuły 1 mają duże problemy z nadążaniem za innymi samochodami, szczególnie na zakrętach. Utrudnia to wyprzedzanie i sprzyja jeździe od pierwszego do ostatniego okrążenia wyścigu.
W obliczu tej sytuacji władze FIA starają się interweniować, aby mistrzostwa nie stały się « mistrzostwa kwalifikacyjne „, jak wyjaśnił Frédéric Vasseur, kierownik stajni Ferrari. Po pierwszych pięciu rundach sezonu, cztery z nich wygrał zawodnik, który zdobył pole position. Jedynym wyjątkiem była Arabia Saudyjska, gdzie Max Verstappen został ukarany za zbytni optymizm na pierwszym zakręcie. Oskar Piastrí . , , , , , , , , , , , , ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, , (2. miejsce na starcie) wygrał wyścig, bez żadnej walki na torze, która wyłoniła zwycięzcę.
Taką chęć interwencji ze strony FIA można było niedawno zaobserwować w Monako: Od teraz podczas Grand Prix 2025 w księstwie zespoły będą zobowiązane do odbycia co najmniej dwóch postojów. Celem jest zwiększenie widowiskowości na torze wyścigowym, na którym wyprzedzanie jest rzadkością.
Gdyby FIA interweniowała w sprawie Monako, mogłaby podjąć decyzję o działaniach przez cały sezon, aby go ożywić. Według Wyścig, dyrektor generalny F1 Stefano Domenicali spotkał się z szefem Pirelli Mario Isolą, aby omówić opcje. Od początku roku opony nie oferowały wystarczająco wielu opcji strategicznych, które pozwoliłyby zespołom się wyróżnić, a wybór pojedynczego postoju był systematyczny. Zmiany mogą jednak wynikać z decyzji innych niż te związane z oponami.
Od 80 do 100 km/h w boksach?
Ze względów bezpieczeństwa na alei serwisowej prędkość jest ograniczona do 80 km/h. W 1994 roku, po tragediach w Imoli, FIA wprowadziła wiele przepisów mających na celu poprawę bezpieczeństwa. Dopiero w tym dniu obowiązuje ograniczenie prędkości w alei serwisowej. W 2004 r. limit ten wynosił 100 km/h, a w 80 r. zmniejszono go do 2012 km/h (na niektórych torach, np. w Monako, obowiązuje jeszcze niższa prędkość – 60 km/h). Dlaczego więc nie powrócić do przepisów z 2004 roku po tym nudnym początku sezonu?
Rzeczywiście, zwiększenie prędkości na alei serwisowej mogłoby przynieść zespołom strategiczne wzbogacenie, zachęcając je do preferowania planów z dwoma postojami zamiast jednego. Obecnie zatrzymanie pojazdu z prędkością poniżej 25 km/h zajmuje średnio 80 sekund. Podniesienie tej prędkości do 100 km/h skróciłoby ten czas o 2,5 do 3,5 sekundy. Im dłuższa aleja serwisowa, tym większe korzyści. Przykładem jest Imola, tor, gdzie w ostatnich latach długa aleja serwisowa nie sprzyjała bitwom. Proces ten mógłby zatem stanowić rozwiązanie.
Jednakże nadal zgodnie z Wyścig, rozważania na temat zwiększenia limitu prędkości w boksach zostały wstrzymane, ponieważ Pirelli chce najpierw zaobserwować wpływ kolejnych wyścigów, w których zaoferuje bardzo miękkie mieszanki (C6). Celem jest zwiększenie zużycia opon, aby zmusić zespoły do wykonania dwóch postojów. Jeśli ta strategia włoskiego producenta okaże się nieskuteczna, dyskusje na temat zwiększenia prędkości w boksach mogą zostać wznowione i stać się bardziej konkretne.
CZYTAJ TAKŻE > Red Bull przewiduje kolejny trudny weekend w Miami
WENSA Guillaume
29 o 04:2025
Bardzo zły pomysł, skoro już widzimy ryzyko, że kierowcy opuszczający swoje stanowiska będą czasami zwalniani bez sprawdzenia, czy formuła, która nie dotrze, jest odpowiednia
Vincenta Moyeta
29 o 04:2025
Zgadzam się z pozostałymi komentarzami: Formuła 1 stała się technologiczną wizytówką największych światowych producentów, którzy chcą po prostu pokazać swoją wiedzę specjalistyczną w coraz bardziej złożonych dziedzinach. Możemy podjąć tyle sztucznych środków, ile chcemy, ale to niczego nie zmieni w tym problemie. Samochody są również bardzo niezawodne, rzadko zdarza się, aby uległy wycofaniu z eksploatacji z powodu wypadków, a niepewność związana z awarią mechaniczną nie istnieje. Aby zorganizować pokaz, sprawa jest prosta: silniki pompowane przez rzemieślników i niezbyt niezawodne, dają pełną swobodę wyobraźni projektantów podwozia. Wszystko szło całkiem dobrze, dopóki pewien Bernie nie sprzedał F1 dużym koncernom, żeby się wzbogacić.
Yves-Henri RANDIER
29 o 04:2025
Dwa postoje w boksach, zwiększona prędkość w boksach... kiedy powróci pomysł odwróconego ustawienia pól startowych? Nie wspominając już o tym, że już mamy sobotnie sprinty bez większego zainteresowania! Zamiast zwiększać prędkość w boksach w imię tzw. widowiska, co powiesz na zmniejszenie załogi boksów do 6 mechaników? Zaskakujące jest, że Liberty Media nie pomyślało o tym wcześniej, ponieważ w Stanach Zjednoczonych IndyCar i Nascar robią to od dawna...
Alain Féguenne (Luksemburg)
29 o 04:2025
Przede wszystkim nie zmieniajcie prędkości w skrzynkach, bezpieczeństwo... przede wszystkim!!! Z drugiej strony, znacznie mniej technologii, która nic nie wnosi do widowiska, hybryda, co za… pomysł.🤨 Wracamy do V10, super silnika i dźwięku… okropnego!!! I to na …..2028/29 👀. Następnie zaprojektuj większe bolidy i opony o takich rozmiarach jak w latach 1980/90... A widowisko będzie większe. 😎👀👍
Pępek
29 o 04:2025
A czy w ogóle zajmujecie się prawdziwymi lekarzami rodzinnymi? Nie interesują mnie gwiazdy ani show. Jedynym celem sportu jest rywalizacja; Ludzie i niania nic tu nie mają do rzeczy!
Cbp
29 o 04:2025
Byłem prawdziwym fanem Formuły 1 w czasach Stewarta Fittipaldiego, Piqueta, Laudy, Hunta, Pironiego, Jariera, Arnoux, Depaillera, Laffite'a, Villeneuve'a, Prosta, Mansella, Senny itd., itp., ale teraz przyznaję, że jest to bardzo mdłe! Zdecydowanie za dużo technologii, za dużo inżynierów, za dużo interesów finansowych!?..kto ma tu postawić diagnozę!?..
Cbp
29 o 04:2025
Od jakiegoś czasu chodzimy na głowach w Formule 1 do tego stopnia, że próbujemy za wszelką cenę stworzyć spektakl poza torem wszelkimi usypiającymi środkami!..i to prawda, że pigułka nasenna jest skuteczna w czasie drzemki na Canal Plus w niedzielne popołudnie!..Dlaczego nie spryskać losowo wody na torze, żeby stworzyć spektakl!..Szczerze mówiąc, kierowcy też muszą się nudzić na śmierć w siedzeniach w niedzielę...strategia tu, strategia tam...żółte i czerwone flagi itd....całkowita bzdura!..a co więcej, teraz ograniczamy kierowcom swobodę wypowiedzi!..cóż, szczerze mówiąc, ja mam większą frajdę oglądając wyścigi kartingowe na poziomie regionalnym rzut beretem od mojego domu!..nie jestem pewien, czy odnowię moją subskrypcję Canal!..cóż, życzę wszystkim dobrej drzemki w niedzielę!
DANIELA MEYERSA
29 o 04:2025
I co to zmieni? ponieważ prędkość jest taka sama dla wszystkich!!!
Adsolino & Co.
29 o 04:2025
Liczba osób pracujących przy samochodzie powinna być drastycznie ograniczona! Do wymiany opon potrzebne są 2 osoby z każdej strony samochodu! W WEC radzą sobie znakomicie!