Nadszedł czas na lifting dla McLarena, który przybywa do Miami z dużą wagą

McLaren przybywa do Miami z wieloma zmianami, a przede wszystkim z ambicją zbliżenia się do Red Bulla i Ferrari przed nim.

opublikowany 03/05/2024 à 18:07

Yannisa Duvala

  Skomentuj ten artykuł! 0

Nadszedł czas na lifting dla McLarena, który przybywa do Miami z dużą wagą

Pierwszy duży impuls rozwoju dla McLarena. ©DPPI

Andrea Stella ostrzegała o tym nieco wcześniej w sezonie McLaren przyjedzie do Miami z dużym pakietem udoskonaleń, aby następnie zagrać w psucie zabawy Ferrari. Coś obiecanego, coś należnego. Stajnia z Woking przybył na Florydę z przebudowanym MCL38. Dziewięć, podobnie jak liczba nowości na jednomiejscowy Pomarańczowy.

Lando Norris et Oskar Piastrí . , , , , , , , , , , , , ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, , po raz pierwszy w tym sezonie skorzysta z prawdziwego pakietu zmian. W zwykłym dokumencie zgłaszanym przez FIA Papaje wykazują nie mniej niż dziewięć zmian dokonanych w samochodzie: aprzedni spoiler, szawieszenie przednie, gwiazdaprzewód hamulcowy i błotnik przedni, płaskie dno, tjwejście do pontonów, oksilnik apot, grygle chłodzące, tylne zawieszenie iprzewód hamulcowy i tylny błotnik.

W oczekiwaniu na start zaplanowany na piątek o 18:30 z EL1 w sieciach społecznościowych pojawiło się kilka zdjęć. Były inżynier, który został konsultantem hiszpańskiej telewizji Albert Fabrega, opublikował kilka zdjęć, na których widać nowe tylne skrzydło, nowe wloty powietrza, a także wyretuszowane osłony boczne i płaski spód.

Coraz bliżej Red Bulla i Ferrari

Ta seria zmian jest pierwszą z trzech zaplanowanych przez McLarena na ten sezon. Oczywiście w klanie angielskim nie spodziewamy się, że zmiany te będą miały taki sam wpływ, jak zeszłoroczny pakiet ulepszeń, w którym zrobiły ogromny i zaskakujący krok naprzód. Jednak Oscar Piastri ma nadzieję, że pozwoli im to zmniejszyć dystans do Ferrari i prawie niedotykalnych czerwony Byk.

« Myślę, że naszym celem jest utrzymanie ubiegłorocznej trajektorii, przyznaje Australijczyk. Ale wiesz, oczywiście im bardziej zbliżasz się do ograniczeń tych samochodów i tych przepisów, staje się to coraz trudniejsze. Zobaczymy. Ale tak, myślę, że ulepszenia, które wprowadziliśmy w zeszłym roku, nadal się sprawdziły. Mam nadzieję, że w tym roku uzyskamy podobny efekt. »

Grand Prix Miami to nowy weekend Sprintu, drugi z rzędu po Chinach. Mając tylko jedną sesję bezpłatnych treningów, McLaren będzie miał trudności z oceną rzeczywistego wkładu swoich osiągnięć.

CZYTAJ TAKŻE > Oscar Piastri ma nadzieję na „dobry krok naprzód” dzięki udoskonaleniom dokonanym przez McLarena

Skomentuj ten artykuł! 0

Aby przeczytać także

komentarze

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz