Serial zatytułowany po prostu „Senna” w sześciu odcinkach prześledzi życie i karierę Brazylijczyka, który zmarł trzydzieści lat temu. To jego rodak Gabriel Leone wcieli się w tytułową rolę, ikony całego narodu.
Zwiastun koncentruje się na Grand Prix Brazylii w 1991 roku. Tego dnia Ayrton Senna po raz pierwszy wygrał przed swoją rodziną, w tych trudnych warunkach. Deszcz przerwał Grand Prix, ale to był koniec McLaren od Senny, przez który prawie doprowadził do utraty pierwszego triumfu u siebie.
W rzeczywistości jego skrzynia biegów utknęła na szóstym biegu. Pozbawiony hamowania silnikiem Senna musiał polegać wyłącznie na czterech swoich hamulcach jednomiejscowyi nieustanną walkę za kierownicą, aby utrzymać samochód na właściwej drodze. Wyczerpany, ale zwycięski, na mecie Grand Prix wydał ogromny krzyk.
Krzyki, które znajdziemy w zwiastunie serialu Netflixa, przeplatają się z obrazami z życia i kariery mieszkańca Sao Paulo. Netflix, który określa, że serial jest „fikcją inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami”, pragnie pokazać prywatną stronę jednego z najwybitniejszych pilotów w historii Formuła 1.
Vincent Amorim et Julia Rezende produkują serial, który powinien ukazać się pod koniec 2024 roku. Serial powstał w porozumieniu i współpracy z rodziną brazylijskiego pilota.
Po Ayrtonie Sennie Formuła 1 już nigdy nie była taka sama. Senna, nowa limitowana seria inspirowana życiem, karierą i związkami największego brazylijskiego kierowcy F1 wszechczasów, będzie miała swoją premierę jeszcze w tym roku. pic.twitter.com/yJZhvQXKIF
- Netflix (@netflix) 30 kwietnia 2024 r.
CZYTAJ TAKŻE > Charles Milesi, powody, dla których złożył hołd Sennie w Imola
Skomentuj ten artykuł! 0