Powszechnie wiadomo, że wyprzedzanie na bramce obrotowej w Oschersleben Motorsport Park to luksus, na który stać niewielu kierowców. Jack Aitken wie o tym, startując z pole position do wyścigu otwierającego sezon 2024. Brytyjczyk świetnie zaczyna, pokonując ambicje oficjalnego kierowcy Lamborghini, Mirko Bortolottiego, który pozostaje w tyle. Ferrari z angielskiego. Dobrym startem jest Ricardo Feller (Abt Sportline-Audi R8LMS), który przejmuje. Już od pierwszych zakrętów Szwajcar wspiął się na prowizoryczne podium wyścigu kosztem początkującego Arjuna Maini (Team HRT- Mercedes AMG GT).
Marco Wittman gra nieźle
Kierowca sportów motorowych Schubert Marco Wittmann startował z 19. miejsca. Kiedy otwiera się okno pit stopu, liderzy czekają dwa okrążenia przed wjazdem do alei serwisowej. Bortolotti zatrzymuje okrążenie przed Aitkenem. Włochowi nie udaje się zrobić różnicy z liderem wyścigu. Feller upuszcza go nawet w jedno miejsce. Salwa tankowania dobiega końca, a wiodący w wyścigu Wittman wciąż nie wyhamowuje. Los daje mu wtedy małą pomoc. Tam Mclaren Bena Dörra (Dörr Motorsport) traci prawe tylne koło. Cały obwód jest następnie neutralizowany przy pełnym kursie żółtym. Wittmann zjechał do pit stopu i zdołał utrzymać prowadzenie przed Aitkenem i Fellerem.
Kiedy zamontowany na torze samochód bezpieczeństwa zgasł, Wittmannowi udało się stawić czoła Aitkenowi, mimo że jego opony były nieco zimniejsze niż Brytyjczyka. Bortolotti odzyskał miejsce na podium w starciu z Fellerem, który mimo to był niezwykle agresywny podczas „restartu” wyścigu. Wydaje się, że kierowca Schuberta za kierownicą swojego zielonego M4 GT3 zmierza ku swojemu trzeciemu zwycięstwu w sezonie DTM. Na kilka minut przed końcem wyścigu nagle przepuścił cały peleton i zostawił samochód, aby powoli umierał wzdłuż ściany pit-stopu. Ostatnia asekuracja niczego nie zmieni, Jack Aitken odniósł swoje drugie zwycięstwo w DTM i doskonale otwiera swój sezon, radząc sobie z kontrolowaniem towarzyszących mu na podium kierowców, takich jak Mirko Bortolotti i Ricardo Feller. Sheldon van der Linde (Schubert Motorsport – BMW M4 GT3) jest czwarty, a aktualny mistrz Thomas Preining powrócił na 4. pozycję.
Koszmar dla @Wittmannracing…😔
Wittmann traci prędkość i dlatego traci również P1.#DTM2024 pic.twitter.com/QJhx6sbKWC
— DTM (@DTM) 27 kwietnia 2024 r.
Kontynuacja DTM w tę niedzielę nowymi kwalifikacjami (09:55) i wyścigiem 2 (13:30). Wszystkie wyniki DTM można znaleźć na AutoHebdo.fr
DTM – wyniki wyścigu 1
Kontynuuj czytanie na te tematy:
Skomentuj ten artykuł! 0