Jak oceniasz swój pierwszy weekend w Katalonii?
Niezadowalający. Zdecydowanie mogłem trafić lepiej. Marc (Guillot) jechał bardzo dobrze, powiedziałem mu pod koniec drugiego wyścigu. Ze swojej strony jestem rozczarowany naszym występem.
Jaka jest Twoja opinia na temat przybycia Marca Guillota do ABM?
To dla niego fajne, bo pracuje z dobrym zespołem. Będzie mógł skorzystać z pomocy kierowców Pro, takich jak Marvin Klein w Barcelonie czy Florian Latorre tutaj, to może być tylko korzystne. Będzie miał inne dane lub ustawienia, których nie będziemy mieli.
Podczas pierwszej rundy widzieliśmy, jak walczyłeś z zawodowcami, podczas gdy twój bezpośredni przeciwnik był na czele. Czy kwalifikacje są jeszcze ważniejsze niż zwykle?
Z pewnością. W tej chwili niektórzy profesjonaliści działają prawie w tym samym czasie co my. Problem w tym, że logicznie rzecz biorąc, chcą utrzymać swoją pozycję, co uniemożliwia mi walkę z Markiem. Nie ma znaczenia, czy jest z przodu, czy z tyłu, moim celem jest bezpośrednia walka z przeciwnikiem.
Czy trzeci tytuł będzie najtrudniejszy do zdobycia?
Nie oczekuję, że będzie to łatwe, nigdy nie jest. Marc pragnie zostać mistrzem, ale ja też. Tym, co różni się od poprzednich dwóch lat, jest to, że w tej kategorii jest nas tylko trzech. Musisz zawsze być obecny, zdobywać duże punkty i być pierwszy tak często, jak to możliwe.
Jaki masz cel na rozpoczęcie weekendu w Paul Ricard?
To resetowanie kont do 0! Chcę stąd wyjść z dwoma zwycięstwami.
Skomentuj ten artykuł! 0