Wczesny wyjazd Theo Pourchaire w Stanach Zjednoczonych – obecnie zaangażowany na cały sezonIndyCar, z wyłączeniem Indy 500, ze strzałką McLaren – pozostawił nieoczekiwaną pustkę w Team Impul w Super Formule.
Jeśli japoński zespół nie ogłosił jeszcze zastępstwa Francuza na resztę mistrzostw, znamy jednak kierowcę, który zajmie miejsce dopiero w następnej rundzie, na Autopolis. Toyota poszło mu na łono wybierając Bena Barnicoata, stałego kierowcę Lexusa RC F GT3 z zespołu Vasser Sullivan Racing w IMSA.
Bardzo się cieszę, że mogę dołączyć @IMPUL_oficjalna na następną rundę @SUPER_FORMULA w Autopolis. To będzie długa nauka, ale nie mogę się doczekać!
Wielkie dzięki @lexusracingusa , @TOYOTA_GR & @ToyotaRacing za okazję. #Formuła #SFjp #superformuła pic.twitter.com/srRiU6fgLT
— Ben Barnicoat (@BenBarnicoat) 14 maja 2024 r.
Brytyjczyk rozpoczął sezon od doskonałych wyników, odnosząc dwa zwycięstwa z rzędu w Sebring, a następnie w Long Beach, zanim w ubiegły weekend zajął 4. miejsce na torze Laguna Seca w kategorii GTD Pro. Jednak ten freelancer w Super Formule z Team Impul będzie prawdziwym wyzwaniem dla 27-letniego kierowcy, ponieważ jego ostatnie doświadczenia w jednomiejscowy początki zawodów sięgają 2020 roku. W tym czasie Ben Barnicoat brał udział w czterech wyścigach Formuła 3 z Carlin, bez wielkiego sukcesu.
Pochodzący z Chesterfield będzie jednak mógł wykorzystać swoje doświadczenie zdobyte na pokładzie TOM'S zeszłej zimy na Suzuce podczas testów posezonowych przeznaczonych dla debiutantów. Team Impul wyjaśnia, że przyjazd Bena Barnicoata samochodem nr 19 obowiązuje tylko na następną rundę na torze Autopolis (18-19 maja) i że zostanie ogłoszona tożsamość zastępcy na resztę sezonu. później.
CZYTAJ TAKŻE > Jak Théo Pourchaire znalazł się na pełny etat w IndyCar
Kontynuuj czytanie na te tematy:
Skomentuj ten artykuł! 0