Grand Prix Ameryk MotoGP była sceną zaciekłej walki producentów o zwycięstwo, pod którą ostatecznie podpisał się Maverick Vinales. Możliwość spojrzenia wstecz na niektóre liczby, które zaznaczyły się podczas weekendu zawodów.
Dowód przez 3
Wygrywając w tę niedzielę Grand Prix Ameryk, nie tylko podpisał swój dziesiąty sukces w karierze. Choć nie wygrał od GP Kataru w 2021 r., Hiszpan stał się pierwszym zawodnikiem w erze MotoGP, który wygrał z trzema różnymi producentami. Przed Aprilią Batmav stanął już na najwyższym stopniu podium wraz z Suzuki i Yamahą.
Aprilia, będąca ostatnim producentem, który nie zdobył jeszcze podium w Austin, numer 12 umożliwiła modernizację fabryki w Noale.
Przed Marquezem
Mający 19 lat i 325 dni debiutant zespołu Gasgas Tech3, Pedro Acosta, zajął drugie miejsce w wyścigu głównym w Teksasie, notując swój najlepszy wynik w MotoGP.
Podium, które pozwala mu osiągnąć statystyki Marca Marqueza, stając się najmłodszym kierowcą, który dwukrotnie z rzędu stanął na podium w kategorii Premier. Ośmiokrotny mistrz świata dokonał takiego wyczynu na tym samym torze jedenaście lat wcześniej, mając wtedy 20 lat i 63 dni.
Dwa razy z rzędu
Podczas Grand Prix Ameryk ani Jorge Martin, ani Francesco Bagnaia nie stanęli na wysokości zadania, a obaj zawodnicy Ducati zajęli czwarte i piąte miejsca. Jest to pierwsze podium MotoGP bez dwóch rywali od zeszłorocznego GP Ameryki.
Tego dnia Alex Rins, Luca Marini i Fabio Quartaro podzielił się radością z pierwszej trójki. Należy pamiętać, że zwycięstwo Mavericka Vinalesa zakończyło passę jedenastu zwycięstw Ducati z rzędu, która rozpoczęła się podczas GP San Marino w 3 roku.
Jeszcze jeden
Zajmując trzecie miejsce w wyścigu głównym, Enea Bastianini pozwoliła Ducati kontynuować serię spotkań z co najmniej jednym zawodnikiem na podium. Licznik we włoskiej fabryce stoi obecnie na poziomie 49.
CZYTAJ TAKŻE > Quartararo zadowolony, Zarco patrzy w przyszłość, reakcje Francuzów po GP Ameryk
Skomentuj ten artykuł! 0