Do dwudziestu dwóch startujących jak zwykle dołączy trzech kierowców MotoGP podczas Grand Prix Hiszpanii. Tym samym Dani Pedrosa będzie służył KTM, a Stefan Bradl dołączy do zawodników Hondy. Aprilia, ostatni producent oferujący dodatkowy motocykl, zaoferuje usługi Lorenzo Savadori.
Chociaż przepisy dopuszczają maksymalnie trzy dzikie karty na Grand Prix, limit zostanie osiągnięty. Pomoc, która przychodzi w idealnym momencie mistrzostw, ponieważ Grand Prix Hiszpanii poprzedzi pierwsze oficjalne testy w sezonie organizowane na tym samym torze dzień po wyścigu głównym.
W zeszłym roku Pedrosa pracował już jako freelancer dla austriackiego producenta jako dzika karta na tym torze i zajął imponujące szóste miejsce w sprincie, a następnie siódme miejsce w wyścigu głównym.
CZYTAJ TAKŻE > Harmonogram Grand Prix Hiszpanii MotoGP
Choć spotkanie, które wkrótce się rozpocznie, jest dopiero czwartym w dwudziestym drugim kalendarzu tej dyscypliny, drużyny te opuszczą Jerez po spaleniu jednej ze swoich dzikich kart.
Ponieważ wszyscy są producentami Tier C lub D, Aprilia, KTM i Honda będą jednak nadal miały pięć możliwości wystawienia w przyszłości dodatkowego zawodnika, pod warunkiem, że maksymalnie trzy z tych występów odbędą się przed przerwą wakacyjną. Pozostałe trzy muszą zostać rozłożone na drugą część sezonu.
Ducati jest jedyną fabryką, która obecnie nie może wystawiać dzikich kart ze względu na swoją pozycję w nowym formacie koncesji producenta.
CZYTAJ TAKŻE > Ku pojedynkowi KTM-Ducati w Jérez?
Skomentuj ten artykuł! 0