W sobotę po raz pierwszy od 2022 roku zajmie pole position, a w tę niedzielę stanie na podium po raz pierwszy od 2023 roku. Fabio Quartaro wyjaśnić sprawę w Jerez. Choć w tym sezonie dominacja Ducati nie została zakwestionowana, zawodnikowi Yamahy udało się zachować siłę przez cały weekend pełen nadziei.
Tuż przed wejściem na podium mistrz świata z 2021 r. przypomniał sobie scenariusz tego wyścigu, który był prawie nieoczekiwany, biorąc pod uwagę obecne mocne strony zawodników. „To naprawdę niesamowite, powrót na podium to coś naprawdę wyjątkowego, cieszył się. Przede wszystkim różnica między nami a Alexem nie jest aż tak duża, on i tak miał przewagę, wiedzieliśmy o tym. Utrzymanie Pecco z tyłu przez cały wyścig było bardzo trudne. »
Quartararo już myśli o Le Mans
Fabio Quartararo, wciąż bardzo zadowolony z podium i świętujący to drugie miejsce z poczuciem zwycięstwa, nie omieszkał wyrazić swojej radości po kilku trudnych sezonach, jakich doświadczył od czasu zdobycia tytułu. „To było kilka długich lat, jestem absolutnie zachwycony, że znów stanąłem na podium tutaj, w Jerez. Dziękuję wszystkim fanom, którzy wspierali nas przez tak długi czas, nawet wczoraj po moim wypadku, i do zobaczenia w Le Mans!” – zakończył, nie bez ambicji.
Oprócz tego występu, który w świetle najbardziej racjonalnych przewidywań przed rozpoczęciem tego weekendu na Półwyspie Iberyjskim był niemalże wyczynem, francuski kierowca kilkakrotnie podkreślał, że dzieli go od zwycięzców niewielka różnica. W rozmowie z Canal+ Fabio Quartararo zasugerował, że jego motocykl mógłby być lepszy od Ducati pod względem przedniej części, ale miał większe problemy, gdy znajdował się w pozycji pościgowej. W tę niedzielę sytuacja wydawała mu się idealna.
Dzięki temu, że udało mu się zostawić za sobą Francesco Bagnaię w wyścigu, kierowca Yamahy przede wszystkim zyskał pewność siebie i wyznaczył pewne punkty odniesienia przed Grand Prix Francji. W Le Mans Fabio Quartararo będzie z pewnością w najlepszej sytuacji, by spróbować powtórzyć taki wyczyn, dwa tygodnie po tym, jak znów poczuł smak szczytów.
CZYTAJ TAKŻE > Hiszpania – Wyścig: Fabio Quartararo ponownie na podium
Skomentuj ten artykuł! 0