Choć nie wygrał żadnego z wyścigów tego weekendu w Jerez, Fabio Quartaro wydaje się, że odnalazł w sobie zasoby, o których już nie pamiętał. Rywalizując z liderami po raz pierwszy od co najmniej dwóch sezonów, zawodnik Yamahy wielokrotnie potwierdził wyższość motocykla Ducati. Nie omieszkał jednak przypomnieć o zaletach swojej maszyny, które pozwoliły mu osiągnąć taki sukces.
Rzeczywiście, oprócz osobistego poziomu występów, chwalonego zwłaszcza przez Marca i Alexa Marquezów, Francesco Bagnaię i Alexa Rinsa, Fabio Quartararo zdawał się przede wszystkim znaleźć zoptymalizowaną konfigurację ustawień. Choć wciąż nie udało mu się walczyć o zwycięstwo w uczciwy i sprawiedliwy sposób, Francuz może pokusić się o potwierdzenie wyników z tego weekendu w Le Mans podczas kolejnego wydarzenia.
Quartararo wykonał świetną robotę, ujarzmiając swoją Yamahę
Jeszcze przed niedzielnym wyścigiem Fabio Quartararo rozmawiał z hiszpańskim mediami Motosan. " Myślę, że zmieniliśmy specyfikację silnika pięć lub sześć razy, aby był mocniejszy, wyjaśnił wtedy. W porównaniu z ubiegłym rokiem zyskaliśmy też nieco na płynności. »
Przyczepność była jedną z wad motocykla YZR-M1, o czym przekonał się, relacjonując niedzielny wyścig w Canal+. Po drugie, Francuz, który po 560 dniach wrócił na podium, przedstawił bardziej kompleksową analizę sytuacji. Mistrz świata z 2021 roku przyznał, że miejsce na podium nie zmieniło niczego w planach jego zespołu, ale nie może się doczekać kontynuacji trwających testów.
„Nie zmieniliśmy niczego w rowerze. Staramy się zachować tę samą podstawę, on się przyznał. Zaczynając od pierwszej linii frontu, bardzo nam to pomaga. Odkryliśmy coś na temat Time Attack, w ten weekend udało nam się nieco dopracować kilka ustawień, więc nie mogę się doczekać, aż zobaczę ich potencjał na kolejnych torach. »
Wyraźna siła, uporczywy problem do rozwiązania
Skupienie się na istniejącym pakiecie zamiast ryzyka rozdrabniania się na mniejsze części wydaje się być dewizą w garażu Yamahy w Jerez. Jeśli chodzi o scenariusz wyścigu, Quartararo wyciągnął wiele wniosków z tej nowej walki. Dla niego słabości, nad którymi musi popracować, są bardzo wyraźne.
„Jak często mówiłem, mamy doskonały front-end. Myślę, że to nawet pozytywny punkt, że mamy nad nimi przewagę. (wyd. Ducati), ale kiedy jesteś sam. Gdy zmieniają się warunki na szlaku, różnica jest o wiele większa. Jak tylko Alex mnie wyprzedził, na następnym zakręcie, nie wiem dlaczego, ledwo mogłem zahamować, dlatego w ciągu jednego okrążenia zyskał prawie sekundę, szczegółowo opisał. Potem udało mi się utrzymać nasze tempo, które było niższe od tempa Alexa, ale wystarczyło, aby utrzymać Pecco z tyłu. »
Po tym emocjonującym wydarzeniu w Hiszpanii Fabio Quartararo jest o wiele bardziej zaawansowany w zrozumieniu swojego roweru, zmierzając w kierunku Le Mans z chęcią potwierdzenia swoich uczuć. Oprócz samego wyniku, francuska drużyna z pewnością ma nadzieję, że uda jej się powrócić co najmniej do takiego samego poziomu gry w ciągu dwóch tygodni. Tymczasem zajmuje szóste miejsce w Mistrzostwach Świata Kierowców.
CZYTAJ TAKŻE > Quartararo pełen ambicji po swoim podium: „Te ostatnie kilka lat było długich”
granice
29 o 04:2025
jest najlepszym motocyklistą, jest fenomenem, zobaczysz
Pępek
29 o 04:2025
Fabio to świetny zawodnik, szkoda, że Yamaha od 2022 roku jest tak daleko w tyle.