Monte Carlo – Alexandre Coria: „To będzie bardzo trudne Monte Carlo”

Alexandre Coria, dobrze przyjęty w Hyundaiu przez swojego kierowcę Adriena Fourmaux, zadebiutuje w i20 podczas wyścigu w Monte Carlo. Dla żeglarza z Montpellier 93. edycja zapowiada się ciężko, ale powinna pozwolić na dobry start mistrzostw.

opublikowany 22/01/2025 à 11:12

Loïc ROCCI

  Skomentuj ten artykuł! 0

Monte Carlo – Alexandre Coria: „To będzie bardzo trudne Monte Carlo”

Alexandre Coria chce swojego pierwszego rajdu WRC z Hyundaiem, w którym będzie to wyczynowy wyścig, który zapewni mnóstwo dobrej zabawy (Zdjęcie: Red Bull)

Czy kurs zawiera wiele nowych funkcji?

Rzeczywiście jest ich sporo, ale jest też wiele ofert specjalnych, które są nowe lub były używane wcześniej. Tylko 20% trasy nie przeszliśmy nigdy. Dotyczy to ES d'Aucelon (ES11/14) lub części Motte-Chalancon (ES10/13) o nieznanej długości 8 km. Pierwszy ES z rallye, Col du Corobin, rywalizowaliśmy tylko raz… i na początek będzie to trochę.

 

Czy fakt, że w czwartkowy wieczór odbędzie się jeszcze jeden wyjątkowy wydarzenie, zmieni Twoje podejście?

Uważam to za bardzo ważny krok. Jest Corobin, o którym już mówiłem, ale w SS2 Bréziers pewne części nie zostały usunięte w zeszłym roku lub pojawiły się, ale odwrotnie. Zmienił się także wyjazd. Wreszcie 3e Sektor Avançon nie był używany od 2020 roku. To miły, mały odcinek, na który można rozpocząć nocą od wyboru opon, które zostaną wykonane na 3 odcinki specjalne. Reszty nie będzie już łatwiej z dość znanym dniem w piątek i dużymi kawałkami w sobotę. La Motte-Chalancon jest bardzo piękna i kolejne dwa będą groźne, w tym Bâtie-des-Fonts, gdzie, jak sądzę, organizatorzy mają nadzieję, że znajdziemy śnieg. Tym razem przypomina mi się sytuacja z Sisteron-Thoard ze wspinaczką, na której nigdy nie zachodzi słońce. To koniec pętli, więc jeśli już wbiłeś paznokcie i nie zostało ci nic, może być gorąco… Myślę, że to będzie bardzo trudne Monte-Carlo.

 

Jakie powinno być Twoje podejście do tego pierwszego światowego spotkania z Hyundai ?

Nadal musimy pracować, aby nauczyć się samochodu i dostosować się do niego. To jest priorytet na tym wiecu. Mistrzostwa dopiero się zaczynają, ważne jest, aby dobrze zacząć i dobrze się bawić, bo myślę, że to najważniejsza rzecz.

 

Czy biorąc pod uwagę wszystkie nowości w tegorocznym programie, podchodzicie do wydarzenia z jeszcze większymi obawami niż zwykle?

Przejście przez podium przed kasynem nieuchronnie wiąże się z pewnymi emocjami. Nie mówiłbym jednak o obawie, ale raczej o pokorze. Przez lata nauczyliśmy się, że trzeba być w takim stanie umysłu, w przeciwnym razie od pierwszej skrawki lodu wypadniemy z drogi. To jedna z najcięższych rund dla pilotów pod względem przygotowań, ponieważ obliczamy wszystkie możliwe opcje opon. To wyścig, w którym wszystko może się zdarzyć.

Sklep Autohebdo / Wyprzedaże błyskawiczne

Zobacz sklep

Loïc ROCCI

Dziennikarz specjalizujący się w łączeniu przeszłości, teraźniejszości i przyszłości... z południowym akcentem

Skomentuj ten artykuł! 0

Aby przeczytać także

komentarze

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz