To nie był weekend Hyundaiani tego z Thierry Neuville na Gran Canarii. Południowokoreańska drużyna doświadczyła ultradominacji Toyota Przez cały czas Rajd samochodowy z Wysp Kanaryjskich. Nigdy nie biorąc udziału w grze, zawsze z tyłu, i20 N były tylko symbolem od piątku do niedzieli, nigdy nie próbując stanąć na podium. Podczas gdy japoński producent odniósł całkowite zwycięstwo dzięki zwycięstwu Kalle Rovanperä i zdobyciu poczwórnego tytułu, trzej kierowcy Hyundaia musieli zadowolić się miejscami honorowymi.
Do tego rażącego braku wyników doszedł jeszcze pech Belga na hiszpańskim archipelagu. W niedzielę, będąc w dobrej pozycji, aby podpisać kontrakt z najlepszą piątką, kradnąc 5. miejsce Adriana FourmauxThierry Neuville doznał przebicia przedniej lewej opony podczas 17. i przedostatniego etapu specjalnego Rajdu Wysp Kanaryjskich. Zmuszony do straty ponad minuty na zakończenie wyścigu specjalnego z przebitą oponą, 36-letni kierowca spadł na 7. miejsce w klasyfikacji generalnej, a jego nadzieje na zdobycie punktów w Super Sunday legły w gruzach.
„Dziś rano próbowaliśmy wszystkiego, żeby zdobyć piąte miejsce i kilka punktów na niedzielę. Byliśmy w dobrej pozycji, bo byliśmy najszybszym Hyundaiem, a potem była przebita opona. Straciliśmy miejsce i to uniemożliwiło nam zdobycie punktów, z wyjątkiem Power Stage”., zwierzył się panujący mistrz świata mikrofonowi RTBF, po przybyciu wiecu. Wynik: Thierry Neuville opuszcza Las Palmas mając na koncie zaledwie siedem punktów za 7. miejsce i jeden mały punkt zdobyty podczas Power Stage. Nie była to dobra decyzja w kontekście mistrzostw, gdyż w tym samym czasie Kalle Rovanperä miał komplet punktów (35 na 35 możliwych), a Elfyn Evans, trzeci na Kanarach, zdobył 3 punktów.
Neuville spodziewa się lepszych wyników w Portugalii
Thierry Neuville ma teraz znaczną, 50-punktową stratę do Walijczyka, lidera mistrzostw. Na razie Belg nie przejmuje się tą znaczną różnicą i bardziej obawia się o potencjał swojego wierzchowca w kolejnych rundach. „Rozwiążemy problemy wewnętrznie i jako zespół. Wiemy, że musimy pracować, każdy zrobi, co w jego mocy, zapewnia kierowca Hyundaia. Przyznaję, że nie przyjrzałem się zbyt dokładnie klasyfikacji mistrzostw. Dominują frustracja i rozczarowanie. Zachowuję pozytywne nastawienie, patrzę w przyszłość. Wszystko jest możliwe, nawet jeśli różnica jest znaczna. Czy powinniśmy się martwić kolejną rundą w Portugalii (15-18 maja)? Warunki drogowe będą inne. Będziemy trzeci na wyjeździe, będziemy mieli trochę lepszą pozycję [na starcie]. Musimy się odbić, ale nie dlatego, że nie próbowaliśmy. » Po czterech rundach ani Thierry Neuville, ani Hyundai nie odnieśli ani jednego zwycięstwa w roku 2025.
CZYTAJ TAKŻE > Rovanperä olśniewająca, Tänak przejrzysty: notatki z Rajdu Wysp Kanaryjskich
Kontynuuj czytanie na te tematy:
Skomentuj ten artykuł! 0