Rovanperä w 2025 r. „aby zdobyć tytuł”… jednocześnie „ucząc się, jak dobrze się bawić”

Po oddaniu korony na rzecz Thierry'ego Neuville'a, dwukrotny mistrz świata Kalle Rovanperä wyrusza po trzeci tytuł mistrza świata. Z jednak chęcią dobrej zabawy w tym sezonie.

opublikowany 20/01/2025 à 15:47

Doriana Grangiera

  Skomentuj ten artykuł! 0

Rovanperä w 2025 r. „aby zdobyć tytuł”… jednocześnie „ucząc się, jak dobrze się bawić”

© Nikos Katikis / DPPI

Czy Kalle Rovanperä naprawdę zdążył naładować akumulatory w 2024 roku? Fin pomnożył nowe doświadczenia w sportach motorowych, czy to w Porsche Carrera Cup Benelux (4. miejsce w mistrzostwach), zarówno w drifcie, jak i… w Formuła 1, z dniem jazdy na czerwony Byk Pierścień. Nie zapominając o siedmiu rajdach WRC w którym startował w zeszłym roku (do tego cztery zwycięstwa).

W 2025 roku, po roku przerwy od dyscypliny, dwukrotny mistrz świata powraca na pełny etat, aby odzyskać koronę z rąk Thierry Neuville. Młody 24-letni kierowca chce jednak przyjąć nową filozofię i wykorzystać różne przygody przeżyte w 2024 roku, aby lepiej cieszyć się sezonem WRC 2025.

„Sezon 2024 uświadomił mi, że chcę nauczyć się dobrze bawić, – powiedział w grudniu ubiegłego roku na marginesie konferencji Rajd samochodowy du Devoluy. To jest to, co będę starał się zrobić. Nie oznacza to jednak, że wypadnę gorzej, bo oczywiście, jeśli wystartuję, to po to, by wygrać i przynieść drużynie punkty. Moje ambicje się nie zmieniły. Przyjeżdżam, aby zdobyć tytuł mistrza świata, ale spróbuję to osiągnąć, stosując inne podejście. Wierzę, że to będzie najlepszy sposób na przetrwanie roku 2025”.

« Drugie miejsce nigdy nie będzie dobrym wynikiem » dla Rovanpery

Wygrywanie podczas zabawy, zabawa podczas wygrywania: to nowa mantra bardziej zrelaksowanego Kalle Rovanperä, a także trochę cieplejszego, który mimo to nie stracił ambicji i wściekłości, by zwyciężać. Na polu, które z pewnością jest nadal tak samo wąskie jak zawsze, ale nadal bardzo konkurencyjne, dwukrotny mistrz świata nie jest gotowy, aby zadowolić się honorowymi miejscami w 2025 roku. „Drugie miejsce nigdy nie będzie dobrym wynikiem! Jestem już tego pewien! Nie, nadal chodzi o to, aby wygrać, ale starać się bardziej cieszyć procesem dotarcia do celu. »

W tym sezonie Kalle Rovanperä będzie musiała także nauczyć się wybranego przez Ciebie zawodu sprzedawcy spożywczego lub matematyka. Rzeczywiście, biorąc pod uwagę system punktacji oparty na trzech skalach i „Super niedzielę”, która może dać aż do dziesięciu punktów (pięć w niedzielę, pięć na Power Stage), Fin będzie musiał dostosować swój weekend i podejść do każdego odcinka specjalnego, aby zdobyć jak najwięcej punktów. Ćwiczenie, do którego nie jest przyzwyczajony, w przeciwieństwie do swoich bezpośrednich przeciwników, którym udało się opanować ten nowy system w 2024 roku i zyskać na nim pewną przewagę.

Dla pilota Toyotaniemniej jednak niecierpliwość przed powrotem do Yaris Rally1 rośnie: Fin spodziewa się konkurencyjnego sezonu przeciwko Hyundai i stawia czoła własnym kolegom z drużyny, ale uważa się za gotowego do walki. „Myślę, że rywalizacja będzie jeszcze bliżej niż kiedykolwiek, więc tak, będzie interesująco– oznajmił przed Rajdem Monte Carlo. Ale oczywiście [tytuł] to nasz jedyny cel na ten sezon. Więc tak, staram się dać z siebie wszystko, aby wrócić do walki. Od zeszłego roku Thierry [Neuville] jest jednym z najlepszych kierowców do pokonania. Wszyscy go teraz gonią. U nas też jest to inna sytuacja. Jesteśmy za nim, więc tak, zobaczmy, jak pójdzie i kto będzie w walce. »

CZYTAJ TAKŻE > Czas dać o sobie znać Elfyn Evans: „Walka o tytuły mistrzowskie”

Sklep Autohebdo / Wyprzedaże błyskawiczne

Zobacz sklep

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

Skomentuj ten artykuł! 0

Kontynuuj czytanie na te tematy:

Aby przeczytać także

komentarze

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz