W niedzielny poranek wkradła się wątpliwość. Po bardzo trudnej nocy Yohan Rossel zasnął podczas niedzielnego porannego nabożeństwa. Kiedy wsiadł do samochodu, jego twarz była blada. Coś było nie tak. Czy będzie w stanie pokonać pozostałe 58,38 km bez żadnych zdarzeń? Adrenalina i chęć dokończenia wykonanej pracy pozwoliły mu pójść na całość
Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.
Pozostało Ci 90% do odkrycia.
Już subskrybujesz?
Zaloguj się
- Do -50% oszczędności!
- Nieograniczone artykuły premium
- Magazyn cyfrowy od 20:XNUMX w każdy poniedziałek
- Dostęp do wszystkich numerów od 2012 roku w aplikacji AUTOhebdo
Kontynuuj czytanie na te tematy:
Aby przeczytać także
Skomentuj ten artykuł! 0