Wolff zapewnia, że ​​nie chciał rekrutować Verstappena do Mercedesa: „Nie flirtuję z innymi”

Dyrektor generalny Mercedesa zamknął drzwi w sprawie przybycia Maxa Verstappena w najbliższej przyszłości, twierdząc, że nie prowadził żadnych rozmów z Holendrem przed objęciem kadencji Andrei Kimi Antonelliego w 2025 roku.

opublikowany 04/09/2024 à 14:33

Doriana Grangiera

3 Zobacz komentarze)

Wolff zapewnia, że ​​nie chciał rekrutować Verstappena do Mercedesa: „Nie flirtuję z innymi”

© Eric Alonso / DPPI

To była jedna z telenoweli roku: po niespodziewanym odejściu Lewis Hamilton chez Ferrari w 2025 r. ogłoszono w lutym kwestię jego zastąpienia na ul Mercedes szybko powstało, a wraz z nim wielu kandydatów. Wreszcie na to pytanie uzyskano ostateczną odpowiedź w ubiegłą sobotę, na marginesie Grand Prix Włoch, wraz z kadencją Andrei Kimiego Antonelliego u boku George'a Russella.

Niemiecki zespół zaufa młodemu 18-letniemu Włochowi i jego akademii, zamiast kupować kierowcę z innego zespołu. Oprócz „AKA” z drugim fotelem Mercedesa na początku roku kojarzono inne nazwy: Carlos Sainzoczywiście Esteban Ocon lub nawet… Max Verstappen. Sytuacja Holendra powiązana umową z czerwony Byk do 2028 r., na początku sezonu było niejasne, w szczególności ze względu na aferę Hornera i wielokrotne sensacyjne odejście jego ojca, Josa Verstappena.

„Nie rozmawiałem z żadnym pilotem” mówi Wolff

Nie było to tajemnicą Toto Wolff miał ambicję przyciągnięcia do swojej sieci potrójnego mistrza świata, tego, który tęsknił za Maxem Verstappenem na początku swojej kariery w sportach motorowych, zanim Red Bull zdecydował się przyjąć go do siebie. Podpisanie Holendra dla Srebrnych Strzał oznaczałoby ogromną nagrodę wojenną dla Mercedesa i (osobistą) zemstę za austriackiego przywódcę. A jednak: Toto Wolff zapewnia, że ​​między obiema stronami nie podjęto żadnych poważnych rozmów w sprawie rekrutacji w 2025 roku.

„W moich kontaktach z nimi [zespołem Verstappena] podobało mi się to, że są bardzo bezpośrednie. Nie flirtuję z innymi.”, mówi szef zespołu Mercedesa... Cóż, to nie on w kwietniu ubiegłego roku nie ukrywał, że na liście faworytów do zastąpienia Lewisa Hamiltona będzie Max Verstappen ? Lub, powiedział w marcu ubiegłego roku to „wyszłoby ponad wszystko” aby zabezpieczyć swoje usługi ?

„Zawsze to mówiłem, być może byłem zaskoczony sytuacją [odejście Hamiltona], ale nie rozmawiałem z żadnym kierowcą, dając z siebie wszystko zespołowi, aby jej się udało, zapewnia jednak Toto Wolff. Dlatego cała nasza uwaga w zespole skupia się na George'u i Kimim i to też powiedziałem. Nie ma dyskusji, nie ma namysłu nad tym, co będziemy robić w 2026 r., bo teraz mamy lata 2024 i 2025. Jeśli będzie jakiś „flirt” z zewnątrz, to jednocześnie się o tym dowiemy. Kiedy prowadzimy tego rodzaju dyskusje, zawsze jestem bardzo otwarty. »

Oczywiście teraz, gdy wszystko jest gotowe na rok 2025 z Russellem i Antonellim, Toto Wolffowi z pewnością łatwo jest zaprzeczyć możliwym dyskusjom i licznym przemówieniom mającym przyciągnąć klan Verstappen. Każdy może wierzyć lub nie w zapewnienia austriackiego lidera, ale obecnie wydaje się on zdeterminowany, aby długoterminowo współpracować ze swoimi dwoma kierowcami... to znaczy, jeśli Max Verstappen nie pojawi się na rynku w przyszłym roku!

CZYTAJ TAKŻE > Marko zaprzecza wpływowi odejścia Neweya na słabe wyniki Red Bulla 

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

3 Zobacz komentarze)

Kontynuuj czytanie na te tematy:

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

3 Uwagi)

Yves-Henri RANDIER

04 o 09:2024

Ach, Toto, kogo oszukujesz? Dopiero 1 kwietnia moglibyśmy uwierzyć, że to ryba. Umieśćmy Hornera, Wolfa, Browna i Binotto na tonącym statku. Co się stanie? Nadal kłamią jak wyrywacze zębów, podczas gdy statek nabiera wody...

2

D

Dave'a McCrasha

04 o 09:2024

Cóż za zła wiara! Pod tym względem jest naprawdę równy Hornerowi i Binotto.

2

Y

YVES CHAMPOD

04 o 09:2024

Gdyby Toto zawsze mówił prawdę, byłaby ona znana! ? !

3

Aby napisać komentarz