Brodie Kostecki i Todd Hazelwood triumfują na dystansie 1000 km w Bathurst

Para mistrzów z 2023 r. zwyciężyła w „Wielkim australijskim wyścigu” pod koniec spokojnego wyścigu. Wyprzedza go dwóch kierowców Triple Eight: Broc Feeney (powiązany z Jamiem Whincupem) i Will Brown (powiązany ze Scottem Pye).

opublikowany 13/10/2024 à 10:40

Fabiena Gerarda

  Skomentuj ten artykuł! 0

Brodie Kostecki i Todd Hazelwood triumfują na dystansie 1000 km w Bathurst

©Supersamochody

Rzadko się to podkreśla, ale samochód bezpieczeństwa interweniował tylko raz podczas tej edycji 1000 kilometrów Bathurst. Na 30 okrążeń przed metą Mustang Matta Payne’a (Gaj Racing) zatrzymuje się pod ścianą po tym, jak jego kierowca nie był w stanie pokonać jednego z wielu zakrętów zawrotnego australijskiego toru. Wcześniej było to 131 okrążeń bez żadnych incydentów, podczas których zespoły mogły wdrożyć strategie wyścigowe wyobrażone w ciągu tygodnia zawodów.

Autor pole position, Brodie Kostecki, miał doskonały start, powstrzymując ataki Broca Feeneya (Chevrolet Camaro – triple Eight Engineering), a zwłaszcza Richiego Stanawaya (Ford Mustang – Grove Racing), który jeszcze wcześniej awansował z 4. na 2. miejsce dopóki wataha nie dotrze na szczyt góry. Pierwszym przegranym po dość spokojnym początku był Cameron Waters (Ford Mustang-Tickford Racing), który spadł o dwie pozycje.

Pozostali pretendenci do tytułu w roku 2024 znajdują się nieco dalej w rankingach. Lider mistrzostw Will Brown (Chevrolet Camaro – triple Eight Engineering) znajduje się na 5. miejscu, podczas gdy jego obecny wicemistrz, Chaz Mostert (Ford Mustang – Walkinshaw Andretti United) jest na 8. miejscu. Kierowca Mustanga nr 25 rozpoczyna swój powrót po opuszczeniu kwalifikacji.

Na 9. okrążeniu Broc Feeney zdołał zająć drugie miejsce za Richiem Stanawayem. Kierowca Grove Racing spada na piąte miejsce po tym, jak Waters i Brown wyprzedzili go na długiej prostej ruchem przypominającym wyścig Nascar. Brown mocno uderzył Watersa, pozwalając mu znaleźć impet i wyprzedzić Stanawaya. Z przodu Broc Feeney ma misję. Jest więcej niż zdeterminowany, aby dodać najsłynniejszą rasę swojego kraju do swojej listy osiągnięć. Jego pierwszy przejazd jest perfekcyjnie opanowany. W pit stopie przekazał samochód, wciąż będący na drugim miejscu, Jamiemu Whincupowi, menadżerowi zespołu i dzisiejszemu koledze z zespołu. Bathurst nie jest indywidualną rasą, aby być ambitnym, niezbędna jest doskonała spójność.

Todd Hazelwood, nienaganny kolega z drużyny

Jeśli Whincup był nienaganny w swojej roli członka drużyny, co możemy powiedzieć o Toddzie Hazelwoodzie, który nigdy nie zawiódł w tym zadaniu. Camaro Erebus Motorsport prawie nigdy nie schodzi z pierwszego miejsca, czy to z Kosteckim, czy Hazelwoodem za kierownicą. Konkurencja nigdy nie zdołała zachwiać pewności siebie, z jaką mistrz z 2023 r. zbudował się na to ważne spotkanie. Szybki na torze i skuteczny w boksach, jego zespół również był bez zarzutu. Nawet pod koniec wyścigu, gdy niebo trochę się zachmurzyło, a jego Camaro nie było już tak rozbrykane, Kostecki nie popełnił najmniejszego błędu.

Kiedy wyścig został wznowiony po wjechaniu samochodu bezpieczeństwa, był autorytarny i wiedział, jak powstrzymać pragnienia Broca Feeneya, który nie poddał się aż do flagi w szachownicę. Will Brown przekracza linię mety na 3. pozycji i potwierdza, że ​​mistrzostwo roku 2024 jest dla niego coraz bliżej. Udało mu się nawet odebrać kilka dodatkowych punktów Chazowi Mostertowi (5. miejsce w niedzielę rano), wciąż zajmującym drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Mając 189 punktów przewagi Brown może zacząć zarządzać końcem sezonu na jeszcze dwa spotkania przed końcem.

Bohaterem dnia został Brodie Kostecki, który kończy bardzo skomplikowany dla niego i Erebus Motorsport początek sezonu. To emocjonalny młody człowiek, który pozwala, aby wybuchła jego radość: „ Trudno mi sobie uświadomić, co właśnie zrobiliśmy. Muszę przyznać, że przez cały wyścig czułem się naprawdę dobrze za kierownicą samochodu. Muszę podziękować zespołowi, ale także Toddowi, który wykonał nienaganną robotę. Nie mogę się doczekać, kiedy wieczorem pójdę z nim na drinka, aby uczcić to zwycięstwo, które wiele dla mnie znaczy.".

 

Supersamochody – Bathurst 1000
Wyścig – ranking

Klasyfikacja mistrzostw – Supersamochody

CZYTAJ TAKŻE > Toyota dołączy do mistrzostw Supercars

Fabiena Gerarda

Szwajcarski nóż do sportów motorowych. Lubię rozmawiać o dyscyplinach cieni, które zasługują na wyświetlenie na światło dzienne. Specjalista od samochodów turystycznych (Supercars, DTM, TCR World Tour, BTCC, NASCAR)

Skomentuj ten artykuł! 0

Aby przeczytać także

komentarze

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz