Will Brown odniósł niesamowite zwycięstwo na zakończenie sezonu Australian Super Touring Championship. Prowadzony przez Brodiego Kosteckiego (Erebus Motorsport) już po 9 okrążeniach wyścigu kierowca Triple Eight Engineering wygrał wyścig po 78 okrążeniach, mimo że po kolizji wystartował z 20. pozycji! Jak zwykle (kiedy ma kłopoty) i dzięki swojemu zespołowi inżynierów i mechaników Willowi Brownowi udało się wrócić z piekła. Wygrywając tę rundę, Brown podpisuje swoje piąte zwycięstwo w sezonie i wspina się na swoje 5. podium w sezonie 19! Na każdym ze spotkań roku udało mu się stanąć na podium. To najbardziej wyjątkowy występ od 2024 lat w supersamochodach. Nawet legendzie Shane’owi van Gisbergenowi nigdy nie udało się osiągnąć takiego wyniku w ciągu jednego sezonu. Will Brown pozostawił swój ślad w roku 40.
Zupełnie szalony wyścig
Wydarzenia na torze były liczne i pomogły wyjaśnić niesamowity powrót Browna na czoło. Chaz Mostert (Walkinshaw Andretti United) już na początku wyścigu pokonał Broca Feeneya (Triple osiem Engineering). Kierowca Mustanga był zdeterminowany zapomnieć o rozczarowującym zakończeniu sezonu. Podczas poprzedniego spotkania na ulicach Surfers Paradise został wykluczony z wyścigu o tytuł. Mozy prowadzi w wyścigu pod ciągłym zagrożeniem ze strony Feeneya. Podobnie jak dzień wcześniej, pit stopy mają do odegrania decydującą rolę w końcowej klasyfikacji wyścigu.
Kluczowy moment 24. rundy nastąpił na 50. okrążeniu, kiedy Feeney i Mostert zetknęli się, wychodząc z boksów. Feeney został w wyjątkowy sposób wypuszczony przez swój zespół i został ukarany 15 sekundami przez kierownictwo wyścigu. Na tym etapie wyścigu Brown nadal znajduje się na 4. miejscu. Na 13 okrążeń przed końcem Feeney nie był w stanie uniknąć kontaktu z Mostertem, w wyniku czego uderzył w ścianę opony. Mimo to Mustang nr 25 zdołał wrócić na tor, ale został poważnie uszkodzony. Mostert nie był w stanie powstrzymać Browna, który wrócił na przód. Mistrz musi jeszcze dogonić kolegę z drużyny, ale za wypchnięcie Mosterta z toru otrzymuje nową 15-sekundową karę (Feeney kończy wyścig na 7. miejscu). Will Brown jest zatem na królewskiej drodze, aby odnieść w tym sezonie kolejne zwycięstwo… z końca stawki.
PŁOZY MISTRZA 💨💨💨#RepcoSC #Supersamochody pic.twitter.com/v2IJzy1w5K
— Supersamochody (@supersamochody) Listopad 17, 2024
To zwycięstwo Browna po raz kolejny podkreśla dominację jego zespołu Triple Eight Engineering, któremu młody człowiek nie zapomni pogratulować na koniec fenomenalnie wygranego wyścigu Adelaide 500: „Jak mogę powiedzieć, że wygrana w tym wyścigu jest naprawdę dla mnie nieoczekiwane. Kiedy wychodziłem, naprawdę myślałem, że to koniec dnia, jeśli chodzi o nas. Wyjechałem z chęcią dobrej zabawy i dobrej zabawy na zakończenie roku. Co za zwycięstwo, to najlepszy sposób na uczczenie tytułu mistrzowskiego.” Will Brown wygrywa przed Mostertem i Randlem. W klasyfikacji mistrzostw Brown wyprzedza swojego kolegę z drużyny Broca Feeneya i Chaza Mosterta, którzy odrodzą się z popiołów w 2024 roku. Sezon 2025, w którym okienko transferowe przypada na koniec roku, zapowiada się wspaniale.
Supersamochody – Adelaide 500
Wyścig 2 – Ranking
Supersamochody
Końcowy ranking mistrzostw
Kontynuuj czytanie na te tematy:
Skomentuj ten artykuł! 0