Po dwóch edycjach, podczas których 24H Le Mans odbyło się niezgodnie z testami Formuła 1, w tym roku 2025 oznacza powrót kolejnego wyjątkowo pracowitego weekendu dla fanów sportów motorowych. Często ożywione Grand Prix Kanady rozpocznie się w niedzielny wieczór o godzinie 20:20 czasu francuskiego i nie pozwoli XNUMX kierowcom na starcie na Le Mans.
W ostatnich latach, podczas Mistrzostw ŚwiataWytrzymałość nadal przyciąga nowych fanów, a także nowych producentów, takich jak Genesis w 2026 roku, a nawet McLaren W 2027 roku to odnowione zainteresowanie można zaobserwować również wśród kierowców. Chociaż wyścigi wytrzymałościowe nie są celem niektórych aktywnych kierowców Formuły 1, 24-godzinny wyścig Le Mans wydaje się zajmować szczególne miejsce.
Verstappen i Alonso połączeni w Le Mans?
Interesuje się wieloma dyscyplinami motoryzacyjnymi poza Formułą 1, Max Verstappen naturalnie byłby skłonny podjąć ryzyko pewnego dnia w swojej karierze. Szczególnie widać to na pokładzie Ferrari 296 GT3 na torze Nürburgring najmniej ostatni, Holender chce być ciekawy i już w 2023 roku wyznał, że jest zafascynowany wydarzeniem Le Mans. „Le Mans to zdecydowanie coś, co chcę zrobić. Atmosfera w wyścigach wytrzymałościowych jest fantastyczna. Jest tak wielu ludzi, jazda nocą, wschód słońca… Myślę, że to naprawdę fajne!” oświadczył na wydarzeniu zorganizowanym przez Hondę.
„Rozmawiałem o tym z Fernando. Powiedział, że zrobiłby to jeszcze raz tylko ze mną”. dodał pilot czerwony Byk. Podwójny zwycięzca wydarzenia z Toyota Czy w latach 2018 i 2019 hiszpański mistrz świata mógłby ponownie wziąć udział w wyścigu obokAston Martin powrót do dyscypliny od początku roku? Ze swojej strony Max Verstappen z pewnością nie miałby niedoboru adoratorów, gdyby miał się pojawić w nadchodzących latach.
Charles Leclerc i Pierre Gasly z Ferrari i Alpine ?
W 2023 roku Ferrari powróciło do wyścigu 24-godzinnego Le Mans. Dwukrotny zwycięzca wyścigu i niepokonany od czasu powrotu, na co może liczyć wspaniały włoski zespół Charles Leclerc W przyszłości? Dla kierowcy Scuderii odpowiedź jest jasna. Le Mans pewnego dnia stanie się jednym z jego namacalnych celów.
„Zawsze byłem fanem Le Mans. Na razie skupiam się na F1, ale gdyby nadarzyła się okazja, chętnie wziąłbym udział” – przyznał Monegask w 2023 roku. Kilka miesięcy później Charles Leclerc, który stwierdził, że podjęcie przygody z bratem będzie stanowić główny cel jego kariery, nadal wydaje się daleki od tego projektu, ale uważa, że Ferrari będzie dominować w debatach na temat sezonu 2025 WEC na chwilę obecną całkowicie na ich korzyść.
Również korzystając z dobrego rozpędu, Alpine Czy skusiłoby się na zanurzenie w basenie Formuły 1? Obecny w garażu francuskiego producenta na 24-godzinnym wyścigu Le Mans w 2024 r., Pierre Gasly niestety był świadkiem wycofania z użytku dwóch Hypercarów tej marki. Nie powstrzymało go to jednak od marzeń o udziale w klasycznym wyścigu Le Mans z zamiarem wygrania tego wydarzenia.
„Myślę, że to marzenie każdego dziecka. Oglądam ten wyścig odkąd byłem mały, zwierzył się Eurosportowi. Właściwie mieszkałem w Le Mans przez pięć lat, studiowałem tutaj i czuję się dość blisko tego miasta i tego toru. Marzeniem byłoby wygranie Le Mans pewnego dnia. Zobaczymy, na razie jestem w pełni skupiony na Formule 1 i nie jest to jeszcze w planach, ale zdecydowanie widząc tych gości, mam nadzieję, że pewnego dnia będę w dobrym samochodzie, aby rywalizować w Le Mans.
Czy są jeszcze jakieś inne możliwości, na które warto czekać na padoku?
Comme Fernando Alonso, jest kilku, którzy wygrali 24-godzinny wyścig Le Mans po lub nawet w trakcie swojej kariery w Formule 1. W 2015 r. Nico Hülkenberg, wówczas kierowca Force India, wygrał na przykład wyścig w La Sarthe obok Porsche, Podczas gdy Brendon Hartley, który w tym roku znów jest kierowcą Toyoty, ma dwa tytuły z japońskim producentem i jeden z Porsche. Australijczyk doświadczył Formuły 1 z Toro Rosso między 2017 a 2018.
Choć Zak Brown, obecny dyrektor wykonawczy McLarena, nigdy nie krył chęci dołączenia do drużyny Lando Norris et Oskar Piastrí . , , , , , , , , , , , , ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, , na początku tego wyścigu w nadchodzących latach, potwierdzając w tym czasie, że „bardzo chcieliby ścigać się w Le Mans”, myślenie logicznie prowadzi do przybycia wielu obiecujących producentów do WEC. Podczas gdy zespół z Woking sformalizował rozwój swojego Hypercar z myślą o 2027 r., pragnienie amerykańskiego dyrektora może odzyskać dynamikę w dłuższej perspektywie.
W międzyczasie w wyścigu 16-godzinnym Le Mans w 1 roku wystartuje 24 byłych kierowców Formuły 2025, którzy będą mieli różne ambicje co do miejsca na starcie.
CZYTAJ TAKŻE > Szesnastu byłych kierowców Formuły 1 wystartuje w 24-godzinnym wyścigu Le Mans 2025
Skomentuj ten artykuł! 0