Fe – Nextev TCR zatrzymuje Piqueta Jr i Turveya

Nextev TCR potwierdził skład na trzeci sezon Formuły E, w którym zatrudnią Nelsona Piqueta Jr i Olivera Turveya.

opublikowany 23/08/2016 à 10:09

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Fe – Nextev TCR zatrzymuje Piqueta Jr i Turveya

Oliver Turvey i Nelson Piquet Jr będą w dalszym ciągu bronić interesów drużyny Nextev TCR w trzecim sezonie Formuła e. Brytyjczyk i Brazylijczyk, zajmujący w tym roku odpowiednio 14. i 15. miejsce w mistrzostwach, we wtorek 23 sierpnia ponownie zasiądą za kierownicą, biorąc udział w oficjalnych testach w Donington (Wielka Brytania) po kilkuletnim przedłużeniu kontraktu z chińską strukturą.

Mistrz pierwszego sezonu i jego kolega z drużyny odbyli 14 dni prywatnych testów na torze Calafat (Hiszpania), aby skupić się na rozwoju nowego NextEV 700R w towarzystwie Bena Hanleya.

„Myślę, że Nextev ma przed sobą świetlaną przyszłość dzięki swemu długoterminowemu programowi w Formule e– skomentował Nelson Piquet Jr. Cieszę się, że mogę kontynuować pracę z zespołem, z którym zdobyłem tytuł. W tym sezonie ponownie będziemy dążyć do zwycięstwa. Ostatni sezon był dla nas trudny, ale mogliśmy się wiele nauczyć i wyszliśmy silniejsi. Cieszę się również, że nadal mam Olivera w drużynie, z którym staramy się stworzyć odnoszący sukcesy zespół. »

„Dali mi pierwszą szansę na jazdę w tej dyscyplinie i cieszę się, że mogę kontynuować z nimi współpracę– dodał Brytyjczyk, który swój pierwszy wyścig wystartował podczas finału pierwszego sezonu w Londynie. Wiele się nauczyłem podczas mojego pierwszego sezonu i zdobyłem więcej doświadczenia podczas letnich testów, pracując nad nowym jednomiejscowy. Zespół i ja mamy te same ambicje na przyszły sezon i będziemy ciężko pracować, aby je osiągnąć.

Nextev TCR musi zareagować, bo jego najlepszym wynikiem w zeszłym sezonie było szóste miejsce, które Oliver Turvey wywalczył w pierwszej rundzie w Pekinie (Chiny).

Siatka na trzeci sezon Formuły e jest już prawie gotowa. Tylko zespół Jaguara nie ogłosił jeszcze kolegi z drużyny Adama Carrolla.

0 Zobacz komentarze)