Początek drugiego sezonu serialu Formuła e okazuje się bardzo skomplikowane dla zespołu Trulli Formula E. Po wycofaniu się z wyścigu ePrix w Pekinie (Chiny) w zeszłym miesiącu z powodu braku części, które utknęły w odprawie celnej, włoska drużyna opuści drugie wydarzenie zawody w tę sobotę, 7 listopada w Putrajaya (Malezja) po nieudanym przeglądzie technicznym.
„Z wielkim żalem musimy ogłosić, że nie weźmiemy udziału w jutrzejszym wyścigu. Wszyscy bardzo ciężko pracowali, abyśmy mogli walczyć…”, powiedział Lucio Cavuto, szef zespołu Trulli Formula E Team.
„Jesteśmy pewni, że na Punta del Este (19 grudnia w Urugwaju) wszystko będzie w porządku. Chciałbym podziękować FIA i organizatorom za wydłużenie czasu przeglądu. Niestety dla nas, nie mieliśmy wystarczająco dużo czasu na dokończenie samochodów »– powiedział dyrektor zespołu.
Jarno Trulli miał wrócić za kierownicę w ten weekend po odejściu Salvadora Duran. Drugie miejsce zaplanowano na Vitantonio Liuzziego jednomiejscowy.
Skomentuj ten artykuł! 0