Po skomplikowanym początku mistrzostw w Pekinie w Chinach, DS Virgin Racing dzięki Brytyjczykowi zdobył pierwsze w sezonie podium Sam Bird, drugi w zawodach Putrajaya w Malezji zwycięzca Lucas di Grassi (ABT Audi Sport).
Jednak weekend nie rozpoczął się najlepiej dla zespołu, gdyż trudna sesja kwalifikacyjna została przerwana przez Jean-Erica Vergne'a i Sama Birda na 13. i 14. miejscu. Jeśli Francuz został szybko wyeliminowany w wyniku kolizji na pierwszym zakręcie po rozpoczęciu wyścigu, zwłaszcza z udziałem Nicka Heidfelda, Sam Bird wykorzystał liczne zwroty akcji drugiego ePrix sezonu 2015–2016 i zajął drugie miejsce.
„Pracownicy DS Virgin Racing pracowali niezwykle ciężko, aby rozwiązać problemy, które mieliśmy przed wyścigiem. Byli pod presją. Wiemy, że w tych mistrzostwach liczy się szybkość, ale trzeba też być na mecie. » komentuje kierowca G-Drive Racing WEC. Dzięki temu sukcesowi Sam Bird awansował na trzecie miejsce w klasyfikacji kierowców, tracąc jedenaście punktów do nowego lidera Lucasa di Grassiego.
Pełny raport z rundy Putrajaya znajdziesz w: Formuła e, w numerze 2037 AUTOhebdo, który będzie dostępny jutro wieczorem w wersji cyfrowej, a w kioskach od tej środy.
Skomentuj ten artykuł! 0