Lopez: „Wiem, że to będzie bardzo trudne”

José Maria Lopez rozmawiał z AUTOhebdo o swoim kolejnym wejściu do Formuły E po zwycięstwie Argentyńczyka w WTCC.

opublikowany 28/09/2016 à 15:14

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Lopez: „Wiem, że to będzie bardzo trudne”

Jeździsz dla grupy PSA od kilku lat, ale kiedy zdecydowałeś się przenieść z WTCC do Formuła e ?

Kiedy na początku tego roku Citroën ogłosił swoje wycofanie się z WTCC, natychmiast udałem się do Xaviera Mestelan-Pinona (dyrektora DS Performance, przyp. red.), aby opracować najlepsze rozwiązanie pozwalające na utrzymanie dzisiejszego połączenia, jakie mam dzisiaj z PSA. Grupa. Następnie przeprowadziłem kilka testów w Formule E i wszystko poszło dobrze. Od kwietnia zintensyfikowaliśmy więc nasze dyskusje i szybko osiągnęliśmy porozumienie…

Jaki będzie Twój główny cel w pierwszym sezonie?

Muszę być ostrożny w dążeniu do swoich celów. Wiem, że to będzie bardzo trudne. To nie będzie tak jak w WTCC, gdzie wygrałem od pierwszego dnia. Tutaj będę musiał się jak najwięcej uczyć i rozwijać, co mnie ekscytuje. Oczywiście moim celem nadal będzie zdobywanie punktów i reagowanie, popełniając jak najmniej błędów. Może nie jestem najszybszy, ale mam nadzieję, że nigdy nie będę daleko.

Czy będziesz tęsknił za WTCC?

Tak, będę za nim tęsknić, ale nie wiem, czy on będzie tęsknił za mną. Pewne jest to, że z Citroënem zrobiliśmy wiele dobrego w tej dyscyplinie i jest prawdopodobne, że pewnego dnia tam wrócę…

Odkryj pełny wywiad z José Marią Lopezem i nasz plik prezentacji na temat trzeciego sezonu Formuły e w numerze 2082 AUTOtygodniowo, dostępny już w wersja cyfrowa na wszystkich platformach i w kioskach.

0 Zobacz komentarze)