Vergne i DS Techeetah zachwyceni: „To historyczne wydarzenie i jesteśmy z tego bardzo dumni”

Jean-Éric Vergne, Xavier Mestelan Pinon i André Lotterer przemawiali na zakończenie ostatniej rundy Formuły e 2018-19 w Nowym Jorku.

opublikowany 15/07/2019 à 14:43

Medhiego Casauranga

0 Zobacz komentarze)

Vergne i DS Techeetah zachwyceni: „To historyczne wydarzenie i jesteśmy z tego bardzo dumni”

Dzień 14 lipca obchodzono jak należy w dzielnicy Red Hook w dzielnicy Brooklyn w Nowym Jorku. Nie tylko, Jean-Éric Vergne zdobył swój drugi z rzędu tytuł mistrza kierowców Formuły E ale DS Techeetah zwyciężył także w rankingach Producentów! 

To podwójna nagroda dla sportów motorowych we Francji, bo nawet jeśli na treningach pływa pod chińską banderą, to jednomiejscowy DS E-Tense Fe 19 to głównie dzieło francuskich inżynierów (z DS Performance). 

„Zaczęliśmy naszą współpracę z Formułą E cztery lata temu i naszym celem zawsze było zwycięstwo, wyjaśniono po tym sukcesie Xaviera Mestelana Pinona, dyrektor DS Performance. Tym razem gotowe. Jesteśmy mistrzami. 

 

To historyczne wydarzenie i jesteśmy z tego bardzo dumni. Aby osiągnąć ten poziom wydajności, musisz być we właściwym miejscu, we właściwym czasie i z właściwymi ludźmi. W ten (niedzielny) wieczór udało nam się. Cały zespół może być bardzo dumny. Zrobiliśmy to! »

Jean-Éric Vergne, autor trzech sukcesów w tym sezonie w Sanyi (Chiny), Monako i Bernie (Szwajcaria), poradził sobie z rundą finałową bez podejmowania niepotrzebnego ryzyka. " To niesamowite, - powiedział po rozkoszowaniu się szampanem. Weekend nie zaczął się tak, jak się spodziewałem. Ten ostatni wyścig też nie był idealny (7), ale to nie ma znaczenia, ponieważ osiągnęliśmy cel, jakim było zdobycie obu mistrzostw. 

Nadal nie mogę sobie wyobrazić, że jestem pierwszym kierowcą, który zdobył dwa tytuły. Mogę tylko podziękować mojemu niesamowitemu zespołowi i osobom pracującym za kulisami. To jest nasze ! »

 

Jego kolega z drużyny Andrzej Lotterer nie był daleko od zwycięstwa, zajmując dwa drugie miejsca w Rzymie (Włochy) i Paryżu. Niemiec w klasyfikacji generalnej zajął ósme miejsce. „Nigdy w mojej karierze nie spotkałem takiego zespołu, chwali trzykrotnego zwycięzcę konkursu 24 godziny Le Mans z Audi.

Każdy zasługuje na ten podwójny tytuł. Chciałbym bardziej przyczynić się do naszego sukcesu w ten weekend (17. miejsce i emerytura), ale nie poszło zgodnie z planem. Najważniejsze jest to, że jesteśmy mistrzami Kierowców i Zespołów! »

Pełny raport z finału Formuły E w Nowym Jorku znajdziesz w numerze 2225 AUTOtygodniowo, dostępny jutro wieczorem w wersji cyfrowej, a od tej środy w kioskach.

Medhiego Casauranga

Pasjonat historii sportów motorowych we wszystkich dyscyplinach, nauczyłem się czytać dzięki AUTOhebdo. Przynajmniej tak mówią wszyscy moi rodzice, kiedy widzą moje imię w środku!

0 Zobacz komentarze)