Rozczarowanie będzie ogromne w klanie tysięcy entuzjastycznych fanów, którzy co roku z zapałem gromadzą się na Nordschleife.
Organizatorzy 24-godzinnego wyścigu na Nürburgring, którzy potwierdzili, że impreza odbędzie się w dniach 24-27 września, zmuszeni byli zarządzić sesję zamkniętą dla widzów.
Decyzja podjęta w kontekście pandemii koronaawirusa. „Oczywiście my wszyscy, organizatorzy, jesteśmy szczęśliwi, że możemy poprowadzić wyścig w tym roku, widać Walter Hornung, dyrektor wyścigu.
Niestety w tym roku musimy obejść się bez naszych wiernych fanów. Będzie nam ich szczególnie brakować, ponieważ bardziej niż na jakimkolwiek innym wydarzeniu związanym ze sportami motorowymi widzowie 24-godzinnego wyścigu są częścią tego wydarzenia. W ostatnich latach tradycyjnie stworzyli niepowtarzalną festiwalową atmosferę wokół Nordschleife. »
„24-godzinny wyścig będzie dla nas dużym wysiłkiem finansowym, kontynuuje Mirco Hansen, szef organizacji. Partnerzy wnoszą niezwykle ważny wkład, aby częściowo to zrekompensować, a tym samym zapewnić istnienie rasy. Jesteśmy za to bardzo wdzięczni. »
Posiadacze biletów na tę edycję 2020 zachowają ważność w 2021 r., a dla fanów zostanie wprowadzony specjalny system, obejmujący transmisję na żywo i pomiar czasu, aby jak najlepiej śledzić jeden z najbardziej legendarnych wyścigów na świecie.
Całodobowy Nürburgring
Piękna historia trwa dalej, Dacia Logan odbudowana i z powrotem na torze Nürburgring
0komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)