Lynn na najwyższym stopniu w Londynie, ukarany przez di Grassi

Słabo nagrodzony w sobotę Brytyjczyk w końcu wygrał u siebie w wyścigu naznaczonym, delikatnie mówiąc, sytuacją bezprecedensową, jeśli chodzi o jego brazylijskiego odpowiednika.

opublikowany 25/07/2021 à 16:39

Gonzalo Forbes

1 Zobacz komentarze)

Lynn na najwyższym stopniu w Londynie, ukarany przez di Grassi

Alex Lynn wygrywa drugie London E-Prix. © Media Formuły E

Jeśli istnieje jedno słowo opisujące drugie London E-Prix, jest ono niewiarygodne.

Jednak wszystko poszło dobrze w przypadku opiekuna pole position Stoffela Vandoorne'a (Mercedes), który utrzymał się na prowadzeniu przed Oliverem Rowlandem (Nissan e-Dams) oraz Nycka de Vriesa (Mercedesa).

Wydawało się, że kontrolowany mecz Belg zmierza prosto po trzecie zwycięstwo w karierze. Ale to było zanim wyścig przybrał zupełnie inny obrót.

António Félix Da Costa (DS Techeetah) w ścianę po kontakcie z André Lottererem (Porshce) do akcji włącza się samochód bezpieczeństwa. Na czele peletonu Stoffel Vandoorne nagle zobaczył, jak Lucas di Grassi (Audi) opuszcza depot i wyprzedza go, choć w momencie neutralizacji był 8. w klasyfikacji.

W całkowitym niezrozumieniu wyścig zostaje wznowiony pod kontrolą Brazylijczyka, a za nim Belga. Wtedy ten ostatni traci wszystko. Uderzony przez agresywnego Olivera Rowlanda Stoffel Vandoorne spadł w rankingach i tym samym jego szanse na zwycięstwo poszły z dymem. Tymczasem Lucas di Grassi zachowuje stery, podczas gdy Nyck de Vries i Alex Lynn (Mahindra) mają trudności z przeglądaniem się w jego lusterkach.

Choć nadal pojawiają się wątpliwości, Amerykanin w końcu zostaje ukarany przejazdem typu drive-thru, który praktycznie daje Alexowi Lynnowi prowadzenie. Bez wątpienia wściekły kierowca Audi nie przyjmuje kary i jako pierwszy przekracza linię mety.

Tak czy inaczej, zwycięstwo nie przyjdzie do niego, bo zostanie mu wręczona czarna flaga, równoznaczna z dyskwalifikacją. To oczywiste, że sukces na ulicach Londynu odziedziczy Alex Lynn, pierwszy w swojej karierze w formule elektrycznej. Za nim na podium staną Nyck de Vries i Mitch Evans (Jaguar), a Robin Frijns (Virgin) i Pascal Wehrlein (Porsche) uzupełni Top 5.

Chociaż Lucas di Grassi został zdyskwalifikowany, w końcu zobaczył, jak dyskwalifikacja została przekształcona w karę czasową, ostatecznie zapewniając sobie 8. miejsce…

https://twitter.com/FIAFormulaE/status/1419301724112699397

Walcząc o zwycięstwo, Stoffel Vandoorne, ugodzony harpunem przez Olivera Rowlanda, ostatecznie zajął 12. miejsce.

W trudnych warunkach przez cały weekend Jean-Éric Vergne (DS Techeetah) zakończył swoją londyńską eskapadę z dyskretnym 14. miejscem.

Gonzalo Forbes

Odpowiedzialny za formuły promocji (F2, F3, FRECA, F4...). Niesiony dzięki łasce Franco Colapinto.

1 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

1 Uwagi)

3

Denis Sedlatchek

26 o 07:2021

Ten drugi wyścig Formuły E w Londynie wyglądał jak gra samochodzików! To naprawdę niezbyt poważne.

Aby napisać komentarz