Po rozpoczęciu weekendu jako faworyt do tytułu Stoffel Vandoorne był jeszcze bliżej swojego pierwszego tytułu mistrza świata. W stolicy Anglii Belg – w przeciwieństwie do trzech pozostałych pretendentów – wykazał się konsekwencją. Pilot Mercedes ma wygodną przewagę 36 punktów nad Mitchem Ev
Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.
Pozostało Ci 90% do odkrycia.
Już subskrybujesz?
Zaloguj się
- Nieograniczone przedmioty premium
- Magazyn cyfrowy od 20:XNUMX w każdy poniedziałek
- Wszystkie numery AUTOhebdo dostępne od 2012 roku
Aby przeczytać także
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)