Nie, Jean-Éric Vergne nie dokończy sezonu 2020/2021 Formuła E bez pole position. Pontoisianin okazał się najszybszym zawodnikiem w pierwszej sesji kwalifikacyjnej weekendu w Berlinie. Obecny w czołowej szóstce na końcu grup, pomimo niekorzystnej pozycji wyprzedzania na początku sesji, JEV, który jako ostatni zarejestrował czas, wyprzedził wszystkich swoich konkurentów.
Dwukrotny mistrz tej dyscypliny z czasem 1’06”227 zdobył swoje pierwsze pole position w sezonie. Na linii Tricolore pokonali obrońcę tytułu António Félixa da Costę zaledwie o 7 setnych, a Lucas di Grassi (Audi) uzupełnił czołowe trio dwie dziesiąte za Jean-Ériciem Vergne.
Zakwalifikowany do szóstki najlepszych Norman Nato (Venturi) w najbliższą sobotę wystartuje z 5. miejsca, tuż za swoim kolegą z drużyny Edoardo Mortarą.
Autor najlepszego czasu z dwóch sesji treningowych Jake Dennis (BMW Andretti) nie mógł wystartować w walce o Super Pole. Zajmując szóste miejsce, Anglik ostatecznie zajął 8. miejsce, po tym jak wszystkie grupy minęły.
Obecny lider mistrzostw, Nick deVries (Mercedes) miał dość skomplikowaną sesję. Startując w pierwszej grupie Holender nie był w stanie nic zdziałać, zadowalając się 19. miejscem w stawce. Teraz jest zmuszony wrócić, aby spróbować zdobyć kilka punktów w walce o tytuł.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)