Po raz pierwszy w tym sezonie poleman ePrixu nie będzie kierowcą Mercedes. Później Nycka de Vriesa i Stoffel Vandoorne w Diriyah (Arabia Saudyjska), to Pascal Wehrlein zdobył pole position w Meksyku (Meksyk), co było trzecim w jego karierze Formuła E.
En grand rythme, les Porsche figuraient parmi les favorites pour la pole position dans la capitale mexicaine. Gdyby André Lotterer ustanowił najlepszy czas w EL1 i 2. miejsce w EL2, wreszcie drugi Niemiec z klanu, Pascal Wehrlein, dobrze spisał się podczas sobotnich kwalifikacji.
Wyciągnięty ze swojej grupy kwalifikacyjnej Pascal Wehrlein doskonale dotarł do finału, pokonując w ćwierćfinale Stoffela Vandoorne i Jean-Érica Vergne (DS Techeetah), aby w wielkim pojedynku zmierzyć się z Edoardo Mortarą (Venturi).
Jednak na szybkim okrążeniu pozostał w tyle były kierowca Saubera F1 wykorzystał ogromny wślizg lidera mistrzostw w ostatnim zakręcie i zdobył swoje pierwsze pole position w tym roku. Za dużo w ataku Edoardo Mortara faktycznie stracił nad sobą kontrolę jednomiejscowy i przekroczył linię mety na zjeżdżalni. Błąd, który pozwolił Pascalowi Wehrleinowi wyprzedzić go o 273 tysięczne (1’07”100 wobec 1’07”373).
Pokonany w półfinale przez przyszłego polemana Jean-Éric Vergne w sobotni wieczór wystartuje z 4. pozycji, tuż za drugim kierowcą Porsche, André Lottererem, z kolei Antonio Félix da Costa (DS Techeetah) wystartuje za swoim kolegą z drużyny.
Zwycięzca Arabii Saudyjskiej Nyck de Vries został znokautowany w ćwierćfinale przez André Lotterera i tym samym zajął 6. miejsce na starcie. Za nim podążają Robin Frijns (Envision Racing), Stoffel Vandoorne, Nick Cassidy (Envision Racing) i Maximilian Günther (Nissan e.Dams).
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)