Grupa A: Hughes dominuje, dwaj Maserati w ścianie!
Kwalifikacje do Diriyah E-Prix rozpoczęły się znakomicie, a pierwsza czerwona flaga weekendu została wywieszona już po 3 minutach. Maximilian Günther zablokował koła wchodząc w zakręt 12 i uderzył swoim Maserati w Tec-Pro. Monoplace zniszczone, Niemiec nie będzie miał możliwości przejechania ani jednego szybkiego okrążenia i do pierwszego wyścigu wystartuje z ostatniego miejsca.
Po dobrym kwadransie przerwy kierownictwo wyścigu pozwoliło 10 pozostałym kierowcom wrócić na tor. Ale drugi zwrot akcji w Maserati: Edoardo Mortara traci kontrolę nad swoim samochodem, uwięziony przez kurz i uderza w ścianę na 16 zakręcie! Tył jego wierzchowca jest zepsuty, Szwajcar jest zmuszony przerwać swoją turę i poddać się po raz 10! Oba włoskie samochody znajdą się na końcu stawki podczas pierwszego weekendowego wyścigu E-Prix…
Sesję ostatecznie wygrał Jake Hughes (McLaren), co z wynikiem 1’10″269 oznacza 3 dziesiąte przewagi nad Mahindrą Olivera Rowlanda. Dan Ticktum (NIO 333) i Lucas di Grassi (Mahindra) zamykają czołową czwórkę. Lider mistrzostw, Jake Dennis, odpadł z szóstym najszybszym czasem w swojej grupie. Z drugiej strony skomplikowane kwalifikacje dla dwóch Francuzów z Nissana: Normana Nato i Sachy Fenestraza osiągnęli w grupie A dopiero 4. i 6. czas.
Grupa B: Ryczą Jaguary, DS wciąż na macie
Contrairement au Groupe A, le Groupe B a été bien plus propre sur le tracé de Diriyah. Seule ombre au tableau : le mauvais jugement de Sergio Sette Camara (NIO 333), sous enquête des commissaires pour avoir gêné Pascal Wehrlein (Porsche) dans son tour rapide, dans le dernier virage.
Pechowy kierowca z Meksyku Sam Bird nadrobił to najlepszym czasem w Grupie B. Jaguar ustanowił najlepszy czas z dwóch sesji z czasem 1'09"942, wyprzedzając Sébastien Buemi (Wyobraź sobie). Drugi Jaguar również zakwalifikował się do fazy finałowej, z trzecim czasem Mitcha Evansa. Z czwartym najszybszym czasem René Rast (McLaren) jest ostatnim zawodnikiem, który skorzystał z biletu na resztę kwalifikacji.
Podobnie jak w Meksyku, żadnemu DS-Penske nie udało się zakwalifikować do czołowej czwórki. Jean-Éric Vergne zajął w grupie B dopiero 4. miejsce, podczas gdy aktualny mistrz Stoffel Vandoorne nie był w stanie podpisać kontraktu z najszybszym czasem na dziewiątym miejscu, wyprzedzając dwóch Abt-Cupras. Nico Müller, kontuzjowany podczas drugiego treningu, nie wziął udziału w kwalifikacjach.
Pojedynki: Buemi, koniec głodu
Inaczej niż w Meksyku napięcie utrzymywało się do ostatnich metrów finałowej fazy, bezpośredniej eliminacji. Pokonując kolejno Mitcha Evansa, Sama Birda i wreszcie Jake’a Hughesa w finale, Sébastien Buemi zdobył 15. pole position w swojej karierze Formuła E. Przede wszystkim Szwajcar kończy prawie 4-letnią suszę: jego ostatnie pole position przypadło podczas New York E-Prix… w lipcu 2019 r.! Od czasu wprowadzenia nowego systemu kwalifikacji w 2022 roku kierowca Envision nigdy dotąd nie wygrał ani jednego pojedynku.
Doświadczony Sébastien Buemi, mistrz Formuły E z 2016 roku, wystartuje przed debiutantem Jake’em Hughesem, który robi wrażenie od początku weekendu. Brytyjczyk w półfinale pokonał polemana z Meksyku Lucasa di Grassiego, a następnie Dana Ticktuma, po czym przegrał z Buemim. Start Diriyah E-Prix odbędzie się o godzinie 18:XNUMX czasu francuskiego.
BUEMI. JEST. Z POWROTEM! @Sebastien_buemi kwalifikujemy się @juliuszoj Pole Pozycja ⚡#DiriyahCena pic.twitter.com/75SfsdfxB3
— Formuła E (@FIAFormulaE) 27 stycznia 2023 r.
Ostateczny obraz:
Ćwierćfinały:
Walka Olivera Rowlanda Dan Ticktum
Walka Lucasa di Grassiego Jake'a Hughesa
Walka Mitcha Evansa Sébastien Buemi
Sam Bird vs. Rene Rast
Półfinały:
Dan Ticktum vs. Jake'a Hughesa
Sébastien Buemi vs. Sama Ptaka
Końcowe:
Jake Hughes vs. Sébastien Buemi
Pole startowe Diriyah 1 E-Prix
CZYTAJ TAKŻE > Powrót Vandoorne do Formuły 1? " Nigdy nie mów nigdy "
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)