Seul – Wyścig 1: Evans wygrywa i podtrzymuje nadzieje na tytuł

Mitch Evans wygrał pierwszy wyścig w Seulu, przerwany przez deszcz i długą czerwoną flagę po kolizji. Nowozelandczyk ma niewielkie nadzieje na tytuł, tracąc 1 punktów do Stoffela Vandoorne'a.

opublikowany 13/08/2022 à 10:38

Doriana Grangiera

0 Zobacz komentarze)

Seul – Wyścig 1: Evans wygrywa i podtrzymuje nadzieje na tytuł

Czwarte zwycięstwo w sezonie Mitcha Evansa © Bastien Roux / DPPI

O tytule zadecyduje zatem ostatni wyścig sezonu, który odbędzie się w niedzielę. Mitch Evans (Jaguar) odrzucił koronację Stoffela Vandoorne (Mercedes), wygrywając wyścig 1 podczas Seoul E-Prix. Nowozelandczyk zdominował wyścig od startu do mety, ani razu nie martwiąc się Oliverem Rowlandem (Mahindra) i Lucasem Di Grassi (Venturi), którzy stanęli na podium. Przed ostatnim wydarzeniem sezonu różnica w mistrzostwach pomiędzy Evansem a Vandoorne wynosi obecnie 21 punktów, a w niedzielę do zdobycia jest 29 punktów. 

Katastrofa na pierwszym okrążeniu, 8 kierowców w ścianie!

Wyścig rozpoczął się znakomicie po imponującej kolizji pod koniec pierwszego okrążenia. Nie mniej niż 8 samochodów uderzyło w ścianę na wyjeździe z zakrętu 21. Jedna trzecia kierowców na polu, uwięziona podczas hamowania przez deszcz i paski farby na podłożu, nie była w stanie wjechać w zakręt. Nick De Vries (Mercedes) przeżył nawet ogromnego stracha, gdy znalazł się pod samochodem Sébastien Buemi (Nissan e.Dams). Holenderowi udało się wydostać ze swojego jednomiejscowy po utknięciu na około dziesięć minut. Wszyscy piloci bezpiecznie uciekli.

Po ponad 45 minutach przerwy wyścig mógł zostać wznowiony, mimo że brakowało 6 kierowców. Tylko Nick Cassidy (Envision) i zmiennik Norman Nato (Jaguar) mogli wystartować z tyłu stawki. Na restartna wysychającym torze, gdy słońce przebijało chmury, Mitch Evans utrzymał prowadzenie w wyścigu.

Za nim Jean-Éric Vergne (DS Techeetah), wyeliminowany z wyścigu o tytuł jeszcze przed startem E-Prix (Notatka redaktora. musiał zdobyć pole position, aby utrzymać się w rywalizacji), miał kontakt z Eduardo Mortarą (Venturi) podczas próby wyprzedzenia. Szwajcar został ukarany 5 sekundami za zmianę trajektorii podczas hamowania. Mortara ostatecznie nie był w stanie zobaczyć mety: prawe tylne koło Venturiego poluzowało się w wyniku kontaktu. Zmusiło to trzykrotnego zwycięzcę E-Prix w tym sezonie do przejścia na emeryturę i pożegnania się z tytułem.

Przyjazd samochodem bezpieczeństwa do Seulu

Na 2,6-kilometrowym torze, który przecina Stadion Olimpijski w Seulu, wysychający tor pozwolił kierowcom odzyskać rytm i ustabilizował straty. Wśród najważniejszych wydarzeń Alexander Sims (Mahindra) zderzył się z Antonio Giovinazzim (Dragon Penske) i został ukarany 5 sekundami. Następnie Brytyjczyk wycofał się pod koniec wyścigu po uderzeniu w ścianę na krętym odcinku. Na zaledwie 2 minuty przed końcem na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa. Wyścig nie został wznowiony, co pozwoliło Mitchowi Evansowi zatriumfować w Korei Południowej w pierwszym wyścigu weekendu.

Zajmujący 5. miejsce Stoffel Vandoorne zdobył cenne punkty i brakuje mu tylko 7 punktów do tytułu. Pojedynek Vandoorne – Evans zakończy się zatem w niedzielę (9:00), podczas finałowego E-Prix sezonu.

Klasyfikacja 1. wyścigu w Seulu: 

CZYTAJ TAKŻE > Mahindra korzysta z usług Lucasa di Grassiego

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz