Yvan Muller, ósmy w pierwszym wyścigu, przesunął się na pierwsze miejsce na starcie. Kiedy zgasły światła, Felix Porteiro (BMW) dogonił mistrza świata i objął prowadzenie, a kilka metrów dalej jego rodak Sergio Hernandez (BMW). Pod koniec pierwszego okrążenia Porteiro wyprzedził Hernandeza, Yvana Mullera, Tiago Monteiro, Gabriela Tarquiniego, Ryckarda Rydella, Alexa Zanardiego i Jörga Müllera.
Agusto Farfus (BMW) po opuszczeniu toru w Czechach nadal przeżywa piekło. Na pierwszej pętli zatrzymał się także Alain Menu (Chevrolet).
Hernandez zyskuje przewagę nad Porteiro w czwartej rundzie. Armada Seata na tym zyskuje. Yvan Muller i Tiago Monteiro bez problemu wyprzedzają pierwszego niezależnego zawodnika. W peletonie Alex Zanardi został zepchnięty w żwirową pułapkę, a Tarquini i Rydell zostali wyprzedzeni przez BMW Andy'ego Priaulxa i Jörga Müllera.
Zacięty pojedynek pomiędzy kolegami z drużyny Müllerem i Priaulxem drogo kosztował BMW. Dwa 320Sis stanęły im na drodze i przepuściły Leon TDI Tarquiniego i Rydella wkrótce po połowie.
Podczas gdy różnice między pierwszą czwórką powiększają się, Hernandez, Muller, Monteiro i Porteiro, Tarquini, Rydell, Priaulx i Müller ocierają się o siebie. Müllerowi udaje się wyprzedzić Priaulxa, wykorzystując nieudany atak Brytyjczyka na kierowców Seata.
Całkowity sukces zespołu BMW Włochy-Hiszpania, który dzisiaj wygrał dwukrotnie z Alexem Zanardim w pierwszym wyścigu i Sergio Hernandezem w drugim, ale sukces pozostaje po stronie Seata dzięki dużym punktom zdobytym przez Yvana Mullera (8. i 2. miejsce) i Gabriele Tarquini (3. i 5.), a Agusto Farfus widzi, że jego licznik jest zablokowany.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)