Zielone Piekło straciło swoją królową. Sabine Schmitz, znana ze swoich umiejętności prowadzenia pojazdu na północnej pętli toru Nürburgring, zmarła na raka w wieku zaledwie 51 lat.
Pochodząca z Adenau niedaleko obwodu niemieckiego Sabine Schmitz najpierw poszła ścieżką swoich rodziców, menadżerów hotelu Am Tiergarten. Bardzo szybko porzucono treningi hotelowe na rzecz legendarnego 20-kilometrowego toru w sercu Schwarzwaldu.
Le point d’orgue intervient en 1996, lorsqu’elle remporte les 24 Heures du Nürburgring au volant d’une BMW M3 E36, en compagnie de Hans Widmann et Johannes Scheid. Une première pour une femme sur cette course, mais également dans ce format d’épreuve d’endurance professionnelle. Un exploit réédité l’année suivante, avant de passer dans le giron Porsche w połowie 2000 roku.
Jako specjalistka od torów w swojej firmie Sabine Schmitz Motorsport zaoferowała poszukiwaczom mocnych wrażeń możliwość przejażdżki z dużą prędkością BMW M5. To właśnie w takich warunkach zyskała rozgłos w mediach niemieckich, a następnie w Anglii dzięki programowi Top Gear.
W grudniu 2004 roku rzuciła wyzwanie (i pokonała) Jeremy’emu Clarksonowi Jaguarem Type-S, ale zyskała jeszcze większą sławę, pokonując Nordschleife jednym silnikiem wysokoprężnym Ford Transit. Widzowie wielokrotnie widzieli go wykonującego różnego rodzaju zwariowane wyzwania.
Wreszcie Sabine Schmitz została pierwszym kierowcą, który zdobył punkty w Mistrzostwach Świata Samochodów Turystycznych (WTCC) po zaproszeniu przez zespół Münnich Motorsport w 2015 roku (10. i 11. miejsce).
Redakcja AUTOtygodniowo składa najszczersze kondolencje rodzinie, bliskim i przyjaciołom Sabine Schmitz.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)