Noc 24-godzinnego wyścigu Spa 2018 upłynęła pod znakiem dwóch strasznych wypadków na torze Raidillon de l'Eau, w których brał udział z jednej strony Stéphane Ortelli (Lexus RC F GT3 nr 114 – Emil Frey Racing), a z drugiej Lamborghini Huracan GT3 Jürgena Krebsa i Bentley Continental GT3 Andy'ego Meyricka.
Wszyscy zostali zabrani do szpitala na dalsze badania, ponieważ u Krebsa i Meyricka wykryto złamania. Po stronie Stéphane’a Ortelliego, byłego zwycięzcy Pucharu Świata 24 godziny Le Mans i Spa szybko wracają do zdrowia po imponującym zderzeniu czołowym i odniesionych niewielkich obrażeniach, natomiast Emil Frey Racing rzuca nieco światła na wypadek swojego kierowcy.
Jest to awaria mechaniczna, którą nadal bada Emil Frey Racing, i która jest przyczyną odejścia Ortelliego, jak wyjaśniła w poniedziałek struktura Lorenza Freya, wykluczając błąd kierowcy. Rozważana jest możliwość, że przerwa była spowodowana kontaktem w peletonie na początku wyścigu.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)