Można to nazwać piekielnym falstartem. Kilka miesięcy po sformalizowaniu partnerstwa, aby wprowadzić do sprzedaży nowego Forda Mustanga GT3 GT World Challenge Europa w 2024 r. włoski zespół Dinamic GT ogłosił w czwartek, 15 lutego, całkowite zaprzestanie działalności tej pary!
Związek nie przetrwał nawet do oficjalnych testów Prologu zaplanowanych w Paul-Ricard (Var, 5-6 marca). Dinamic GT nie wyjaśnił przyczyn tej nagłej przerwy, ale sugeruje, że jest to dla niego bardzo nieprzyjemny wynik.
Zobacz ten post na Instagramie
„Dzisiaj musimy podzielić się wiadomością, o której nigdy nie chcieliśmy wam mówić. Ostatnio entuzjazm i bliskość, które okazaliście na tej stronie, były niesamowite. Niestety, z powodów, o których wolimy nie wspominać, nasza współpraca z Fordem dobiegła końca.
Zespół Dinamic GT pracował niestrudzenie nad tą współpracą przez ostatnie kilka miesięcy i nigdy nie przestaliśmy wierzyć w ten projekt. Ogłaszamy, że w tym sezonie nie będziemy ścigać się z Fordem. Ale na tym Dinamic GT się nie kończy, zastanowienie się nad tym zajmie nam kilka dni, ale możemy zapewnić, że wrócimy silniejsi niż wcześniej. Bo z kryzysów rodzą się szanse, a porzucenie nie leży w naszej naturze... Wrócimy... i to szybko. »
Dinamic GT planował wprowadzić dwa Fordy Mustangi GT3 dla najwyższej klasy załóg, czy to w Wytrzymałość Puchar lub Puchar Sprintu w 2024 r.: Dennis Olsen, Fred Vervisch i Christopher Mies oraz Philipp Sager, Ben Barker i Christopher Zöchling. Piloci nie zareagowali jeszcze na portalach społecznościowych.
CZYTAJ TAKŻE > Kiedy Dinamic GT został pierwszym zespołem klienta Forda Mustanga GT3 w GT World Challenge
Kontynuuj czytanie na te tematy:
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)