Johnson jest już prawie na miejscu

Jimmie Johnson po słabym występie w Teksasie wykonał doskonały postęp, wygrywając wczorajszy wyścig w Phoenix. Jest blisko tytułu.

opublikowany 16/11/2009 à 09:58

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Johnson jest już prawie na miejscu

Jimmie Johnson, jeśli nie jest jeszcze mistrzem Sprint Cup Series w sezonie 2009, ostatniej nocy w Phoenix dał najcięższy wynik. Trzykrotny aktualny mistrz, który w ubiegły weekend popełnił błąd w trzeciej rundzie w Teksasie, tym razem kontrolował debatę od początku do końca. Odnosząc siódme zwycięstwo w tym sezonie, czwarte od początku wyścigu „Chase”, kierowca Hendrick Motorsports przypomniał, kto tu rządzi. W Miami w najbliższy weekend, nawet jeśli Mark Martin wygra z bonusami (przynajmniej jedno okrążenie na prowadzeniu [5 punktów], największa liczba okrążeń na prowadzeniu [5 punktów]), miejsce w czołowej 25-tce wystarczy, aby Johnsonowi zabezpieczy tytuł, który trzymał w rękach od kilku tygodni.

Jimmie Johnson nie jest jedynym kierowcą, który wyróżnia się w Phoenix. Kurt Busch, który zwyciężył w ostatni weekend w Teksasie, szybko przejął kontrolę nad wyścigiem w Phoenix, nie dając Martinowi Truexowi Jr możliwości wykorzystania swojego pole position. Starszy brat Buscha długo prowadził debaty, zanim nieunikniony Jimmie Johnson zabrał mu pierwsze miejsce na 57. okrążeniu, a następnie ponownie na 90. okrążeniu. Numer 48 nigdy nie wypuścił kontroli nad wyścigiem, aby po 312 okrążeniach zapewnić sobie siódme zwycięstwo w sezonie.

Niedaleko Mark Martin zajął czwarte miejsce i stracił 35 punktów do swojego rywala w walce o tytuł. Walcząc przez cały wyścig o podium weteran nie był w stanie zdobyć przewagi nad Jimmie Johnsonem, który objął 108-punktowe prowadzenie, co mogło okazać się niemal ostateczne. Zajmując miejsce w czołowej 25-tce w Miami w najbliższy weekend podczas ostatniego wyścigu mistrzostw, Jimmie Johnson zdobędzie czwarty z rzędu tytuł Sprint Cup Series.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz