Podsumowanie niedzielnych wyścigów w ramach Ultimate Cup Series w Dijon

Sezon 2020 Ultimate Cup Series rozpoczął się mocnym uderzeniem na torze Dijon-Prenois. 

opublikowany 06/09/2020 à 18:13

Medhiego Casauranga

0 Zobacz komentarze)

Podsumowanie niedzielnych wyścigów w ramach Ultimate Cup Series w Dijon

Ultimate Cup Series – wyścig 4 GT Sprint : i cztery dla Marca Waechtera!

Ostatni wyścig dnia w Dijon o Puchar Ultimate. Okazja dla Marca Waechtera, aby jeszcze bardziej pogrzebać konkurencję.

Jest wszędzie i daje jasno do zrozumienia: Marc Waechter (G2 Racing AG) startuje na czele ostatniej rundy GT Sprint. Szwajcarski kierowca od razu zanotował najlepsze okrążenie w wyścigu, jednocześnie zapewniając, że wyprzedził rywali Maxime'a Mainguya (Breizh Motorsport 56) i Jeremy'ego Lourenco (Mitjet).

Jeśli klasyfikacja z tyłu stawki niewiele się zmienia, z przodu toczą się wielkie bitwy: na czwartym okrążeniu wyścigu Alexandre Guesdon (Génération Stunt) wyprzedził Francka Marchoixa (MV2S Racing) i zajął piąte miejsce. Ze swojej strony Marc Waechter skorzystał z okazji, aby poprawić najlepszy czas okrążenia (1:21.257).

Na półmetku ranking pozostaje niezmieniony. Marc Waechter nadal powiększa przewagę do Maxime’a Mainguy’a (12 sekund po 12. okrążeniu). Cztery minuty przed końcem wyścigu Victor Shaytar (Mitjet) stracił czwarte miejsce na rzecz Alexandre’a Guesdona (Génération Stunt).

Na ostatnim okrążeniu Alexandre Guesdon (Génération Stunt) wyprzedził Jeremy’ego Lourenco (Mintjet) i stanął na podium. Reszta rankingu nie ulegnie zmianie, a Maxime Mainguy odniesie swoje czwarte zwycięstwo w weekend. Idealna podróż dla szwajcarskiego kierowcy, któremu w tę sobotę na ostatnim podium towarzyszą Maxime Mainguy Breizh Motorsport 56) i Jeremy Lourenco (Mintjet).

Ultimate Cup Series – wyścig P3/EVO CN : pierwszy długi pobyt w Dijon

Ostatni dzień zawodów Ultimate Cup Series na torze Dijon-Prenois rozpoczyna się czterogodzinnym wyścigiem wytrzymałościowym obejmującym kategorie P3 i prototypy EVO CN. O godzinie 9:20 wystartuje dwunastu zawodników.

Miguel Cristovao (samochód nr 88, Team Virage) startuje na czele wyścigu. Za nim plasują się Maurice Smith (samochód nr 69, Cool Racing) i Pietro Peccenini (samochód 73, TS Corse). Przed nami długa sztafeta, ponieważ zegar wskazuje cztery godziny wyścigu.

Od samego początku w kategorii P3 kluczowe znaczenie ma tempo: samochody połykają zakręty, a ich kierowcy starają się powiększać przewagę. Maurice Smith wyprzedza Miguela Cristovao i wykorzystuje okazję, aby ustanowić pierwszy najlepszy czas na okrążeniu tymczasowym (1:14.515), szybko pokonując okrążenie z czasem 1:13.952 Nicolasa Schatza (samochód nr 72, ANS Motorsport). Philippe Cimadomo pozbywa się Pietro Pecceniniego i wspina się na trzecią pozycję. Jeśli chodzi o prototypy EVO CN, tempo jest najważniejsze.

Na początku piątego okrążenia odrodzony Cristovao uzyskał trzecie tymczasowe najlepsze okrążenie z czasem 1:13.078. Peccenini wraca do Cimadomo (samochód nr 77, Team Virage) i odzyskuje trzecie miejsce.

Po 30 minutach wyścigu Cristovao zjeżdża na bok i spada na trzecie miejsce. Nicolas Schatz, który awansował na trzecie miejsce, wyprzedzając Maurice'a Smitha, awansował na drugie miejsce. Pietro Peccenini tymczasowo prowadzi. Nicolas Schatz kradnie mu go kilka okrążeń później, a Cristovao po długim postoju traci okrążenie do tyłu.

Po pierwszej godzinie wyścigu Cristovao awansował na czwarte miejsce. Nicolas Schatz nadal znajduje się na szczycie rankingów, a depczą mu po piętach Pietro Peccenini (32 sekundy straty) i Maurice Smith (jedno okrążenie straty).

Na 51. okrążeniu zatrzymanie na torze samochodu P3 spowodowało wyjazd samochodu bezpieczeństwa. Pilot nie odejdzie. Wyścig zostaje wznowiony na 55. okrążeniu, a dzięki sprytnej strategii na czele znajduje się skromny prototyp EVO CN Daniela Bassory (samochód nr 223, DB Autosport), tuż przed powracającym do barw Miguelem Cristovao. Francuz logicznie mija tego ostatniego, a Cristovao odzyskuje prowadzenie w wyścigu.

Na 64. okrążeniu czołowa trójka to: Cristovao, Smith (+3 sekund) i Yvon (+15 okrążenie). Samochód kategorii EVO CN zostaje zatrzymany na poboczu toru, a sędziowie toru po raz kolejny powołują się na reżim samochodu bezpieczeństwa.

Na 82. okrążeniu Cristovao zjechał do pit stopu, aby założyć nowy komplet opon. Alexandre Yvon obejmuje prowadzenie w wyścigu. Pierwsza trójka: Yvon, Smith (+3 okrążenie) i Robert (+1 okrążenie).

Na 89. okrążeniu Smith wyprzedził Yvona i objął prowadzenie w wyścigu. Półmetek już prawie tutaj.

Na 107. okrążeniu na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. Lionel Robert (Car 21, DB Autosport) prowadzi w wyścigu przed Julienem Waggiem (samochód nr 88, Team Virage) i Matthew Bellem (Car 69, Cool Racing).

Na godzinę przed metą Matthew Bell ustanowił najszybsze okrążenie w wyścigu tymczasowym (1:13.066). Julien Wagg nadal prowadzi.

Na 150. okrążeniu czołowa piątka przedstawia się następująco: Matthew Bell (samochód 5, Cool Racing), Alessandro Ghiretti (samochód 69, Team Virage), Antoine Robert (samochód nr 88, DB Autosport), Alexandre Yvon (samochód nr 21, ANS Motorsport) i Elio Gamba (Car 72, EGA Racing).

Na 10 minut przed końcem wyścigu na prowadzenie prowadzi Alessandro Ghiretti (samochód nr 88, Team Virage). Jest o jedno okrążenie przed swoim rodakiem Antoine'em Robertem (samochód nr 21, DB Autosport).

Po czterech godzinach wysiłków wyścig wygrał samochód nr 88 Team Virage (za kierownicą Allessandro Ghiretti, Julien Wagg i Miguel Cristovao). Drugie miejsce zajął samochód z numerem 21 firmy DB Autosport, a trzecie miejsce zajął samochód z numerem 69 firmy Cool Racing. 

Ultimate Cup Series – wyścig 3 Mitjet : Sébastien Seveau wygrywa po raz pierwszy

Po dwóch zwycięstwach z rzędu Povilas Jankavicius (Arctic Energy) wydawał się nie do pokonania. Nie licząc się z Sébastienem Seveau (Generation Stunt), który wyprzedził litewskiego kierowcę pod koniec pierwszego okrążenia wyścigu i pozwolił sobie na wyprzedzenie go, ustanawiając tymczasowy najlepszy czas okrążenia (1:32.371). Na kolejnym okrążeniu najlepsze okrążenie ukradł bardzo wściekły Jankavicius (1:32.267). Obydwaj kierowcy podążają za sobą bardzo blisko, dzieli ich niespełna jedna dziesiąta sekundy na koniec czwartego okrążenia wyścigu.

Z tyłu wielu Francuzów (Fabien Perdu, Guillaume Bruot i Romain Iannetta) obserwuje walkę o pierwsze miejsce. Jankavicius nie poddaje się: po początkowej poprawie w pierwszym sektorze (1) wyprzedza Sveau o pierwsze miejsce.

Reszta rankingów pozostała bez zmian na niecałe 10 minut przed końcem wyścigu, kiedy Jankavicius popełnił błąd i spadł na siódme miejsce. Nie ma nic, co mogłoby go zdestabilizować. Rozpoczyna powrót, z pewnością trochę spóźniony, pięć minut przed flagą w szachownicę.

Jego wysiłki poszły na marne, bo ostatecznie zwyciężył Sébastien Sveau. Sveau, wieczny drugi w pierwszej części weekendu, po raz pierwszy wygrywa Jankavicius. Dobiegł do mety przed Fabienem Perdu (FP Racing) i Romainem Iannettą (Team Spirit Event), tworząc w 100% trójkolorowe podium.

Medhiego Casauranga

Pasjonat historii sportów motorowych we wszystkich dyscyplinach, nauczyłem się czytać dzięki AUTOhebdo. Przynajmniej tak mówią wszyscy moi rodzice, kiedy widzą moje imię w środku!

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz