Martin przechodzi metamorfozę

Weteran wyścigów Nascar nie ma czego pozazdrościć swoim młodym przeciwnikom, po zwycięstwie w czwartym wyścigu roku w Chicago.

opublikowany 13/07/2009 à 16:56

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Martin przechodzi metamorfozę

W wieku 50 lat Mark Martin nie stracił żadnej motywacji. W ten weekend w Chicago weteran uderzył ponownie. Pochodzący z Batesville startujący z 14. pozycji nadal prowadził przez większą część wyścigu (195/267 okrążeń). Jednak dopiero ponowne uruchomienie dwa okrążenia przed końcem wyścigu w Illinois pozwoliło mu po raz ostatni zyskać przewagę nad rywalami, zwłaszcza Jeffem Gordonem. Odnosząc czwarty sukces w sezonie, Mark Martin staje się najbardziej płodnym kierowcą w 2009 roku i powraca do czołowej 12-tki w wyścigu Chase, wyścigu o tytuł.

Pięciokrotny mistrz NascarJeff Gordon myślał, że wróci do sukcesu, mimo że przez trzy miesiące (i dwanaście wyścigów) nie odniósł zwycięstwa. Jednak Mark Martin nie był wcale zaskoczony ostatnim ponownym startem, dwa okrążenia przed metą, ale w najbardziej umiejętny sposób wrócił na tor, wyprzedzając Gordona, gdy wymykało mu się kolejne zwycięstwo. Ten drugi, wciąż zajmujący drugie miejsce w tabeli, ma ugruntowaną pozycję w czołówce, ale w obliczu powoli zbliżającego się końca sezonu chciałby znów pochwalić się sukcesami. Zwycięstwo Marka Martina może być ważne w listopadzie.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz