Trzeba powiedzieć, Nascar jest trudne do zrozumienia, jeśli tak naprawdę nie znasz dyscypliny. Dowód z systemem służącym do wyznaczania pola startowego do wyścigu na układzie drogowym Daytona.
Nie ma tu mowy o sesji kwalifikacyjnej, w której pole position zdobywa kierowca z najlepszym czasem. Daleko stąd. Do zdefiniowania polamana bierze się pod uwagę: pozycję zespołu w rankingach (35%), pozycję zespołu w ostatnim wyścigu (25%), pozycję kierowcy w poprzednim wyścigu (25%) oraz najszybsze okrążenie kierowcy w poprzednim wyścigu (15%).
Z obliczeń wynika, że to Chase Elliott z Hendrick Motorsports, zwycięzca czterech ostatnich wyścigów szosowych liczonych do mistrzostwa, w najbliższą niedzielę wystartuje z pole position w Daytona. Będzie dzielić pierwszy rząd z Michaelem McDowellem (Front Row Motorsports), zwycięzcą wyścigu Daytona 2021 z 500 roku.
Austin Dillon (Richard Childress Racing) zamyka czołową trójkę. Wyprzedza Denny'ego Hamlina z Joe Gibbs Racing.
Drugi wyścig sezonu zaplanowano na najbliższą niedzielę o godzinie 21:00 (czasu francuskiego).
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)