McMurray wygrywa Brickyard 400

Kierowca Ganassi Racing pozwolił swojemu zespołowi wygrać Brickyard 400 w Indy, po pierwszym zwycięstwie w Daytona 500 i kolejnym sukcesie w Indy 500 Dario Franchittiego w jednomiejscowym samochodzie.

opublikowany 26/07/2010 à 11:16

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

McMurray wygrywa Brickyard 400

Ganassi Racing miał fantastyczny weekend. Jego samochody po raz kolejny były najszybsze na długim torze w Indianapolis. Startujący z pole position Juan Pablo Montoya bardzo chciał wygrać swój pierwszy owal (w dodatku na jednym z najbardziej prestiżowych amerykańskich torów). Kolumbijczyk, który prowadził przez ponad połowę wyścigu, może żałować, że zakończył wyścig.

Były pilot F1 nie przyjął właściwej strategii, zmieniając cztery opony na ostatnim przystanku, podczas gdy peleton zadowolił się tylko jedną parą. Wyjeżdża w środku stawki, używa overdrive'a, aby dogonić rywala, a w czwartym zakręcie traci sterowność i na 4. okrążeniu uderza w ścianę. Kolumbijczyk musi po prostu wrócić do boksów, przejść na emeryturę i pozostawić nadzieje związane z Ganassi Racing na barkach Jamiego McMurraya.

Ostateczna bitwa toczy się pomiędzy Kevinem Harvickiem, liderem mistrzostw w swoim Chevrolecie Richard Childress, a kolegą z drużyny Montoyi. Jako pierwszy wykorzystał przewagę kierowca numeru 29, co zaniepokoiło zawodnika Ganassi Racing. „ Kiedy Kevin wyprzedził mnie kilka okrążeń przed końcem, myślałem, że to koniec », skomentował zwycięzca wyścigu. „ Ale ostatecznie tak nie było. Staliśmy się teraz dużym zespołem ".

« Szczerze mówiąc, kiedy Juan prowadził, a ja byłem drugi, myślałem, że tak pozostanie. Wygrałem Daytona 500, Dario (Franchitti) 500 (Indianapolis), i myślałem, że Juan to wygra. Nie mogę uwierzyć, że udało mi się wygrać oba wyścigi w tym samym roku „. W ten sposób Harvick zajął drugie miejsce i umocnił swoją pierwszą pozycję w rankingach, podczas gdy Greg Biffle w swoim Fordzie nr 16 zajął trzecie miejsce. Clint Bowyer i Tony Stewart zajęli odpowiednio czwarte i piąte miejsce. Pierwszą dziesiątkę uzupełniają w kolejności Jeff Burton, Carl Edwards, Kyle Busch, Joey Logano i Kurt Busch.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz