Montoya wierzy w swoje szanse

Choć pościg trwa pełną parą, Juan Pablo Montoya bardziej niż kiedykolwiek uczestniczy w wyścigu o tytuł mistrzowski w 2009 r. Kolumbijczyk, który zajmuje trzecie miejsce w rankingu, za Markiem Martinem i Jimmiem Johnsonem, nie chce się poddać.

opublikowany 29/09/2009 à 11:52

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Montoya wierzy w swoje szanse

Zajmując trzecie i czwarte miejsce w dwóch ostatnich wyścigach w Loudon i Dover, Juan Pablo Montoya awansował na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Sprint Cup Series. Po dwóch wyścigach w ramach „pościgu” Kolumbijczyk traci zaledwie 65 punktów do Martina i 55 punktów do Johnsona. Wystarczająco, aby zaostrzyć apetyt przed wyścigiem w Kansas w ten weekend.

« To ogromne uczucie znaleźć się dwa razy w pierwszej piątce w dwóch wyścigach wliczanych do „pościgu”. „, oświadczył w autosporcie. „ Nie byłem pewien, czy nasz poziom osiągów tutaj przyjedzie, więc miłym zaskoczeniem był dobry występ. »

Ponieważ do końca sezonu pozostało osiem wyścigów, Montoya przyznaje, że w starciu z Johnsonem będzie to skomplikowane, ale nie przyznaje się do porażki. „ Następne trzy lub cztery wyścigi będą dobrze pasować numerowi 48 [Johnsonowi]. Ale jeśli uda nam się go kontrolować lub nawet odebrać mu punkty, będzie to coś ogromnego Kontynuował.

« Dobrze radziliśmy sobie na szybkich torach przed nami i myślę, że mamy bardzo dobry samochód na przyszły weekend. Zobaczymy więc, co się stanie » – podsumował Kolumbijczyk.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz