Jimmie Johnson (Hendrick Motorsports) nie drżał w Miami-Homestead. Kierowca Chevroleta nr 48 świętuje swój szósty tytuł na koniec wyścigu Fordem Ecoboost 400, w którym zajął dziewiąte miejsce, mimo że koronację miał zapewnioną dzięki zajęciu miejsca w pierwszej 23. pozycji. Następca Brada Keselowskiego zakończył mecz z 19-punktową przewagą nad najbliższym rywalem.
Denny Hamlin (Joe Gibbs Racing) jest prawdziwą niespodzianką weekendu, ponieważ odniósł swój jedyny sukces w tym roku po wypadku na torze Fontana. Jego kolega z drużyny Matt Kenseth, który skandalicznie zdominował pierwszą część zawodów po starcie z pole position, zajął drugie miejsce i pocieszył Joe Gibbsa, dając mu dublet. Dale Earnhardt Jr (Hendrick Motorsports) zamyka pierwszą trójkę przed Martinem Truexem Jr i Clintem Bowyerem, obaj z Michael Waltrip Racing. Szóste miejsce zajmuje Brad Keselowski (Penske Racing). Kevin Harvick (Richard Childress Racing) musiał zadowolić się miejscem w pierwszej dziesiątce, kończąc wyścig na wydechach Jimmiego Johnsona.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)