Aby zdefiniować ten wyścig 2, należy użyć słowa: pełen wydarzeń. Rzeczywiście, piloci wdali się w zaciętą bitwę, która doprowadziła do licznych wypadków.
Próg pierwszej rundy nie przekroczyli m.in. Attila Tasi i Gabriele Tarquini. Od pierwszych metrów obaj łeb w łeb znaleźli się na macie po starciu, z którego Norbert Michelisz ostatecznie wyszedł bez szwanku.
Z przodu toczyła się walka o pierwsze miejsce. Startujący z siódmej pozycji Tom Coronel miał doskonały start i od samego początku walczył o zwycięstwo przeciwko swojemu koledze z drużyny Gillesowi Magnusowi i Estebanowi Guerrieri. " I Wiedziałem, że mam szansę, zawsze tu byliśmy szybcy „. I Holender nie przepuścił tej szansy.
Gdy po incydencie pomiędzy Nathanaëlem Berthonem i Yvanem Müllerem wywiesiły się żółte flagi, Tom Coronel przystąpił do ataku. Trzymając się lidera Estebana Guerrieriego, kierowca Comtoyou DHL Racing zauważył, że jego wysiłki przyniosły owoce na dwa okrążenia przed metą, kiedy przejął kontrolę w ostatnim zakręcie.
« Zobaczyłem dziurę i bum! O to zawsze walczymy », wyjaśnił po flagi w szachownicę.
Tom Coronel odniósł w ten sposób swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie, mając nieco ponad sekundę przewagi nad swoim kolegą z drużyny Gilles Magnus i 3 nad Estebanem Guerrierim.
PODIUM
1. @TomCoronel
2. Gillesa Magnusa
3. @eguerrieriok #WTCR pic.twitter.com/CrcAiYekMC— FIA WTCR (@FIA_WTCR) 11 października 2020 r.
Jakby tego było mało, drugi wyścig upłynął pod znakiem niesamowitego wypadku Nestora Girolamiego na ostatnim okrążeniu. Argentyńczyk uderzył w barierki zabezpieczające po zderzeniu z Francuzem Jeanem Karlem-Vernayem.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)