To prawdziwy powrót do normalności dzięki 10 rundom w czterech rogach (lub prawie) planety; To o dwa więcej niż w tym roku, co świadczy o tym, że potrzebny jest optymizm. WTCR rozpoczną się 9 i 10 kwietnia od odkrytego w tym roku celu: najbardziej autodromu w Czechach. Jak ogłaszaliśmy kilka tygodni temu, ulice Pau po raz kolejny powitają zawodników Pucharu Świata w tradycyjne dni 7 i 8 maja, po raz pierwszy od 2009 roku (WTCC było wówczas jednym z głównych wydarzeń). ). Jest to wówczas tunel tradycyjnych miejsc docelowych, Nürburgring 27-28 maja, Hungaroring 11-12 czerwca (w ten sam weekend, co 24 godziny Le Mans !!), Motorland Aragon w dniach 25 i 26 czerwca, a tydzień później druga trasa miejska w sezonie w Vila Real w Portugalii (2-3 lipca). Ostatnia runda przed przerwą wakacyjną w Soczi odbędzie się 6 i 7 sierpnia 2022 roku.
Debaty zostaną wznowione w październiku, a Korea i Inje Speedium odbędą się 8 i 9 dnia miesiąca. Chiny będą wówczas uwzględnione w programie 5 i 6 listopada na spektakularnej trasie Ningbo. Oczekuje się, że sezon zakończy się tradycyjnie na ulicach Makau w dniach 18–20 listopada 2022 r.
Optymistyczni zwolennicy powrotu do normalności
Francois Ribeiro, szef Eurosport Events, z zadowoleniem przyjmuje ten kalendarz, który według niego: „ przedstawia nowe wyzwania i możliwości oraz dostarcza kolejnych powodów do pozytywnego nastawienia w miarę przyspieszania przygotowań do piątego sezonu WTCR.” Podobnie jak w zeszłym roku rozważane są rozwiązania nadzwyczajne na wypadek pogorszenia się sytuacji zdrowotnej, ale także wtedy, gdy zasady kwarantanny okażą się zbyt drakońskie, aby umożliwić podróż do Azji.
Miejmy nadzieję, że WTCR, ale i wszystkie mistrzostwa wrócą do normalnego tempa. Ten 10-dniowy kalendarz wydaje się być właściwą drogą do Pucharu Świata Samochodów Turystycznych.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)