Tom Kristensen, wyleczony po kontuzji, powrócił do rywalizacji w ubiegły weekend podczas biegu na 1000 km w Spa. Trzeci na mecie Duńczyk był zawiedziony, że nie wygrał:
„To był wspaniały wyścig, mówi ośmiokrotny zwycięzca klasyka Le Mans. Wydarzyło się wiele spektakularnych wydarzeń. Kiedy byłem już w końcówce wyścigu, zaczął padać lekki deszcz i po wypadku na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa. Już na początku widzieliśmy, że w takich warunkach tracimy czas. Dlatego noszenie butów pośrednich wydawało się wówczas właściwym wyborem. Byliśmy bardzo szybcy i mogliśmy ich dogonić. Niestety tor wysechł na 15 minut przed końcem. Dlatego z perspektywy czasu podjęliśmy błędną decyzję. Jednak wszyscy jesteśmy konkurentami i chcemy wygrać. Zamiast tego spadliśmy na trzecie miejsce.”
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)